Odroczone zostały też zeznania biegłego, który zachorował na grypę. Na sali sądowej stawiło się dwóch świadków: jeden z pracowników budowy oraz przedsiębiorca, którego firma podjęła się rozbiórki.
Przypomnijmy. Sprawa dotyczy rozbiórki hali przy ulicy Rapackiego sprzed dwóch lat, gdzie zdaniem obrońców ptaków zginęły setki jerzyków. Mimo że zwierzęta są chronione - zginęły.
Zobacz też: Tragedia. Nikt nie interesował się jerzykami Odpowiedzą za śmierć setek jerzyków Rzeź ptaków w Szczecinie: Zabili prawie 2 tys. jaskółek! Jerzyki są już na wolności (film) To była masakra |
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?