Nowe! >>>
Paulina Targaszewska
[email protected]
Historia powstania restauracji Aramia jest niezwykła. Właścicielem został Samir Zeair, znany i ceniony specjalista chirurgii ogólnej i transplantologii, ordynator w szpitalu przy ul. Arkońskiej.
- Zaczęło się od tego, że przyjechali do mnie członkowie rodziny, którzy uciekli z Syrii przed wojną - opowiada Samir Zeair. - Część z nich przyjechała bez niczego, w Syrii zostały ich domy i majątki. Starają się o czasowy pobyt w Szczecinie. Chcą tu prowadzić normalne życie, pracować. Zaczęliśmy myśleć nad wspólnym biznesem. Mój brat prowadził w Syrii świetną restaurację. Trafił do więzienia, bo dania, które w niej gotował przekazywał ludziom uciekającym przed bombardowaniem. Udało mu się jednak z więzienia wydostać i przyjechać do Szczecina. On jest świetnym restauratorem, ma ogromne doświadczenie gastronomiczne, postanowiliśmy więc uruchomić w Szczecinie restaurację z libańsko-syryjskimi daniami. Szczecinianie nie znają takich smaków.
Klimat Bliskiego Wschodu czuć w Aramii już po przekroczeniu progu. Orientalny wystrój, wygodne siedziska, shishe (fajka wodna), parawany i arabska muzyka rozbrzmiewająca w lokalu. Każdy gość na powitanie otrzymuje filiżankę arabskiej herbaty z cynamonem lub kardamonem.
- Nazwa lokalu, czyli Aramia, pochodzi od narodu aramijskiego - tłumaczy Samir Zeair. - To rdzenni mieszkańcy Syrii. Językiem aramejskim posługiwał się Jezus. Aramia to też bogini życia i wody, dlatego nasze logo to kobieta, która trzyma w dłoniach dzban.
Restauracja Aramia mieści się w lokalu przy ul. Eugeniusza Romera 12 (os. Zawadzkiego). Wcześniej działała tu pizzeria, po niej nie ma już jednak śladu. Inny jest wystrój, klimat, muzyka i oczywiście menu. W Aramii zjemy m.in. kurczaka, pyszne desery, shoarmę, faszerowane liście winogron, narodową sałatkę arabską, hommos czy bób po syryjsku.
- Oferujemy także koftę z pomidorami i kebaby, ale są one zupełnie inne od tych, które znane są szczecinianom - zapewnia Samir Zeair. - Pysznością jest też danie smak sułtana. To mięsne pulpeciki z orzechami i papryką w sosie pomidorowym.
W soboty o godzinie 21 w Aramii odbywają się pokazy tańca brzucha. Później każdy może się odprężyć, napić drinka i potańczyć przy arabskiej muzyce.
Lokal jest czynny codziennie od godziny 11 do 23. W piątki i soboty restauracja czynna jest do ostatniego gościa.
(jasz)
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?