ANNA FOLKMAN
[email protected]
Popękane drewniane deski w ławkach, rozbite betonowe postumenty, śmietnik pełen odpadów, szklane butelki w piaskownicy... To nie jest najlepsze miejsce do zabawy dla najmłodszych, ale tak właśnie wygląda jeden z placów zabaw na Warszewie.
– Plac istnieje od około 10 lat – mówi Benedykt Myśliński, mieszkaniec ulicy. – Przez wiele lat dbali o niego sami mieszkańcy. Odmalowali ławki, belki otaczające piaskownicę. Niestety, w pewnym momencie nie było już czego odnawiać. Wszystko zaczęło sypać się ze starości. Nikt nie demolował tego miejsca, niszczało z upływem czasu.
Powstała nowa szkoła. Dziś ulica Słoneczna jest jedną z tras uczniów do i z podstawówki. Po drodze dzieci chętnie bawią się na placu, huśtają na starych huśtawkach. Rada osiedla obliczyła, że by doprowadzić plac do odpowiedniego stanu potrzeba około 3 tys. zł. Złożyli wniosek do urzędu miasta.
– W tym roku w ramach programu urzędu miasta prowadzonego z radami osiedli zostało złożonych 15 wniosków od rad. Były to różne zapotrzebowania, począwszy od remontów placów zabaw, wyrównania terenu itp. – mówi Monika Bąk z Zakładu Usług Komunalnych. – Na kolejny rok wnioski złożyło 37 rad osiedli ze 100 życzeniami. Także rada z Warszewa. Pula pieniędzy do wydania to ok. 3 mln 700 tys. zł. Decyzje o tym, które wnioski zostaną zrealizowane zapadną przyszłym roku. Koszty związane z naprawą placu nie są duże, więc jest spora szansa na pozytywne rozpatrzenie. Teraz jednak nic na 100 proc. nie można powiedzieć.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?