Skargi na utrzymanie alejek posypały się w naszej redakcji wczoraj.
- W sobotę wybrałam się z rodziną odwiedzić groby. Weszliśmy drugą bramą. Miałam szczęście, że założyłam buty z podeszwą antypoślizgową. Ale widziałem jak przede mną kilka osób poślizgnęło się na lodzie. Jedna upadła. Na szczęście nic jej się nie stało, ale wyglądało to wszystko groźnie - odpowiada pani Beata.
Takich telefonów otrzymaliśmy wczoraj kilka.
- Od lat chodzę na cmentarz, także zimą, przeważnie w weekendy, ale nie pamiętam, aby kiedykolwiek było tak ślisko jak było w sobotę. Czy zarządca cmentarza zapomniał, że mamy zimę - skarżyła się kolejna nasza Czytelnicza.
O wyjaśnienie poprosiliśmy Zakład Usług Komunalnych w Szczecinie. Andrzej Kus, rzecznik firmy przyznaje, że w sobotę mieszkańcy mogli natknąć się na śliskie alejki.
- W dzień były wyższe temperatury, później nieco stopniało i ponownie zamarzło. Dlatego mogły tworzyć się miejsca śliskie - tłumaczy.
Zapewnia, że alejki były przed weekendem posypane piaskiem.
- Główne alejki i aleje konduktowe posypujemy piaskiem - tak było również przed weekendem. W sobotę z samego rana posypywane były natomiast wejścia od wszystkich bram - mówi.
Niestety, nie na wszystkie alejki docierają pracownicy z piachem. Liczą też na sygnały od mieszkańców.
- Nie jesteśmy w stanie posypać wszystkich dróg na cmentarzu, gdyż jest ich wiele kilometrów. Dlatego też skupiamy się na głównych alejach i konduktowych oraz na tych, które zgłaszają nam osoby odwiedzające groby najbliższych. Dzisiaj cmentarz jest również odśnieżany i posypywany - dodaje Kus.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?