Ulica Chmurna, jedyna którą można dojechać do osiedla, jest cała w dziurach i błocie. Po żadnej ze stron drogi nie ma chodnika, dlatego mieszkańcy chodzą w glinie i piachu po kostki.
– To nie do zniesienia – denerwuje się Elżbieta Klimczewska, mieszkanka ulicy Obłoków. – Glina szybko wysycha w ciepłych pomieszczeniach, nie mogę doczyścić garażu i samochodu. Na ulicy jest dużo kałuż, a ja nie chcę zamoczyć butów. Dlatego nawet nie próbuję chodzić pieszo po osiedlu.
Nie wszyscy mogą zrezygnować ze spacerów.
– Muszę kilka razy dziennie wychodzić z psem – mówi Maciej, mieszkaniec Moreny. – Droga jest nie do przejścia, mój pies ma jasną sierść i po każdym spacerze jest bardzo brudny.
Błoto i kałuże to nie jedyne problemy na Chmurnej. Na nierównej ulicy jest mnóstwo kamieni i dołów, wystarczy mały przymrozek i będzie ślisko i niebezpiecznie. To droga, która nie tylko jeżdżą samochody, ale dzieci chodzą na przystanek tuż za rogiem.
– Trzeba bardzo uważać, żeby nie skręcić nogi – mówi Krystyna Bojarun, która często przyjeżdża na osiedle do znajomych. – Nie świecą się latarnie, prawie nic nie widać. Są małe szanse na ominięcie kałuży.
Mieszkańcy wstydzą się, że żyjąc na nowoczesnym osiedlu nie mogą dojechać bez problemów do domu.
– Chcielibyśmy, żeby Chmurna została wysypana czymś, co by ją utwardziło – dodaje Klimczewska. – Przynajmniej na razie, póki nie zostanie zbudowana asfaltowa droga. Podobno odpowiada za to Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, mógłby się więc wziąć do roboty.
Zgłosiliśmy problem do ZDiTM-u. Marta Kwiecień–Zwierzyńska, poinformowała, że w najbliższym czasie zostanie przeprowadzona wizja lokalna. O jej efektach zostaniemy poinformowani, dlatego do sprawy jeszcze powrócimy.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?