Zmęczony ukrywaniem się i życiem w niepewności 41-letni Tadeusz G. postanowił rozliczyć się ze swoją przeszłością i sam zgłosił się na policję. Jego poszukiwania rozpoczęły się w lipcu 2001 roku. Sprawa dotyczyła kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Nie stawiał się na wezwania i zaczął unikać kontaktów z wymiarem sprawiedliwości. Następne miesiące to kolejne podstawy poszukiwań, w związku z prowadzonymi postępowaniami.
- Łącznie Tadeusz G. był poszukiwany do wyjaśnienia czterech spraw: kierowania w stanie nietrzeźwości, gróźb karalnych i nielegalnego posiadania broni oraz nie płacenia alimentów - informują policjanci. - Został za nim wystawiony list gończy a jego zdjęcie umieszczono w Internecie na stronie z osobami poszukiwanymi.
Tadeusz G. uciekł z Polski do Niemiec, tam chciał rozpocząć nowe życie. Pozostawił jednak w Polsce swoją rodzinę. Z czasem bardziej zaczęło mu przeszkadzać ciągłe życie w strachu przed zatrzymaniem. Musiał po kryjomu przyjeżdżać do Polski, aby spotkać się z rodziną. Jego znajomi dzwonili do niego, że jest znany, bo jego zdjęcie jest w Internecie.
- Dojrzał do decyzji, aby zmierzyć się ze swoją przeszłością - mówi Artur Marciniak z komendy na Pogodnie. - Na początku października skontaktował się telefonicznie z policjantem z Komisariatu Policji Szczecin Pogodno koordynującym działania poszukiwawcze. W środę dobrowolnie przyszedł do komisariatu przy Mickiewicza i został doprowadzony do prokuratury.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?