Pod koniec roku będzie można bez większego problemu przejechać przez Podjuchy. Jak zapewnia ZWiK, do 1 stycznia zostanie przywrócona normalna organizacja ruchu.
- Całe szczęście – mówi Marta Kowalczyk. - Mieszkam w Podjuchach i już mam dosyć stania w korkach. Ci którzy jeżdżą tędy do Gryfina, to przynajmniej mogli ominąć Podjuchy kierując się na autostradę A6, ja niestety grzęzłam w korkach.
Główna arteria Podjuch rozkopana jest od ponad pół roku z powodu remontu sieci kanalizacji.
Więcej na ten temat czytaj w czwartkowym wydaniu MM Moje Miasto – Podjuchy.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!