Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skazany na wino

tkuczynski
tkuczynski
Tradycje winiarskie przywieźli do Szczecina dziadkowie. Jarosław Zdrojewski je rozwija.

Jest właścicielem najstarszej szczecińskiej winiarni. „Bachusa” prowadzi na starówce od siedmiu lat. W ciągu miesiąca Jarosław Zdrojewski sprzedaje od 300 do 1000 butelek. Najwięcej jesienią.

– Bakcyl winiarstwa zaszczepiono mi w rodzinnym domu – mówi. – Moi dziadkowie przyjechali pociągiem do powojennego Szczecina aż z Prowansji. Dziesięć lat wcześniej dotarli na południe Francji, gdzie pracowali w winnicach. W okresie powojennej stabilizacji postanowili wrócić do ojczyzny.

Kilkanaście zaprzyjaźnionych rodzin osiedliło się wówczas przy ulicy Rozenbergów (dziś Okulickiego) na Gumieńcach. Tam powstała enklawa łącząca tradycję polską z elementami kultury francuskiej, zwłaszcza kultury stołu. W czasach, gdy trudno było o dobry trunek, kwitła produkcja win z fermentacji poniemieckich winogron, papierówek i porzeczek.

– Ważne było, żeby do niedzielnego obiadu podać butelkę dobrego wytrawnego wina. Dzieciom mieszano je z wodą. Fantastycznie smakowało wino podawane ze smażonym serem – wspomina pan Jarosław.

Fascynacja winem przerodziła się w pasję. Ona dała początek winiarni. Można powiedzieć, że dzieje dziadków skazały Zdrojewskiego na ten fach.

Stali klienci jego winiarni dokonują wyboru trunku według dobrze już wykształconego stylu. Amatorzy mogą liczyć na pomoc i niezbędne wskazówki. W ofercie winiarni jest ponad 150 win ze wszystkich ważniejszych regionów winiarskich.

– Wino musi być dobre i w odpowiedniej cenie – przekonuje Jarosław Zdrojewski. – Wtedy jest chętnie pite i może spełniać najistotniejszą rolę, czyli rozweselać ludzi.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto