Główną zaletą ćwiczeń prezentowanych w Naszym Mieście jest oczywiście piękna sylwetka. Jednak atutem naszych zestawów jest fakt, że wszystkie ćwiczenia można wykonywać w domu i nie trzeba wcale chodzić na siłownię, czy do klubu fitness. Dzisiaj instruktorzy Calypso Fitness Club pokazali, jak w prosty sposób można wykorzystać przedmioty, które każdy z nas znajdzie w domu.
- My do prezentacji używamy profesjonalnego talerza, ale tak naprawdę można ćwiczyć z książką, czy jakimś innym cięższym, poręcznym przedmiotem, który znajdziemy w domu - zauważa Dawid Pacześ, trener personalny. - Ćwiczenia z użyciem talerza, czy też książki znacznie wzmacniają nasze ręce i zwiększają wydajność mięśni.
Trening
W tym tygodniu trenerzy przygotowali dla nas cztery ćwiczenia, które na początku wydają się banalne, ale po kilku powtórzeniach mogą powodować zmęczenie.
Na początek, aby wzmocnić rozgrzewkę wykonujemy popularne pajacyki. W tym ćwiczeniu talerz trzymamy przed sobą i z każdym podskokiem wyciągamy go przed siebie. Drugie ćwiczenie skupia mięśnie tricepsu i polega na unoszeniu książki nad głową. Trzecie poświęcone zostanie mięśniom skośnym brzucha. Trzymając talerz przed sobą, skręcamy tułów, pamiętając, aby pracowały przy tym ćwiczeniu również barki. Przy ostatnim ćwiczeniu możemy oprzeć się o ścianę, aby utrzymać prostą sylwetkę. Stojąc w lekkim rozkroku, trzymając talerz/książkę przed sobą wykonujemy wymachy. Wszystkie ćwiczenia powtarzamy 15 razy w trzech seriach.
Dzisiejszy zestaw można połączyć z tym z ubiegłego tygodnia. Wtedy nasz trening zostanie wydłużony o kilkanaście minut. Ćwiczenia można ze sobą przeplatać, jeśli będziemy czuć zbyt mocne obciążenie niektórych partii mięśniowych, możemy zrezygnować i powrócić za jakiś czas.
- Jeżeli jakieś ćwiczenie sprawia nam ból, przerwijmy trening, spróbujmy z innym ćwiczeniem - ostrzega Grzegorz. - Nie możemy doprowadzić do kontuzji, jeżeli zaczynamy ćwiczenia to nie przeciążajmy swojego organizmu. Lepiej jest coś zrobić mniej, z mniejszym obciążeniem, a dokładniej.
Kiedy efekty?
- Pierwsze efekty będą już widoczne po 2/3 tygodniach - mówią trenerzy. - Na początek zauważymy, że mamy lepszą kondycję, podbiegnięcie do autobusu będzie nas kosztowało znacznie mniej wysiłku niż do tej pory.
Zmiany w sylwetce zauważymy już po miesiącu, jeśli oczywiście będziemy systematycznie ćwiczyć. Ile czasu najlepiej jest poświęcić na trening? Około 40 minut, trzy/cztery razy w tygodniu. Jeśli dołączymy to tego rozsądną dietę, to w sylwestra zaprezentujemy piękną sylwetkę.
O czym jeszcze warto pamiętać? O tym, aby odstawić wagę w kąt i zamiast niej kupmy centymetr i mierzmy się. Tkanka mięśniowa waży dwa razy więcej niż tkanka tłuszczowa. Często jest tak, że po treningu ważymy więcej niż przed, dlatego nie warto się zniechęcać i denerwować.
- Nie ma co przesadzać z ważeniem, nie możemy tego robić codziennie - ostrzega Dawid. - Jeżeli już jesteśmy ciekawi ile ważymy, to możemy sprawdzić to raz w tygodniu, raz na 10 dni.
Dieta
Adwent to dobry czas na wprowadzenie postanowień. Jeśli chcemy zwiększyć efekty ćwiczeń postarajmy się przez ten czas nie jeść słodyczy, pić wyłącznie wodę i soki ze świeżo wyciskanych owoców. Zamiast słodkich batoników zjadajmy owoce, mogą to być daktyle, figi, suszone banany, które nie zawierają sztucznych słodzików i konserwantów, zaspokoją poziom cukru w naszym organizmie i nie dostarczą pustych kalorii.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
