Samochody przyjechały do nas z niemieckiego Pasewalku, gdzie odbywa się zlot samochodów tej marki. Wyjątkiem jest jeden greif, który jest rekonstruowany w Szczecinie.
Uwagę przykuwały cztery modele „gryfów”, m.in. w wersji kabrioletu i roadstera.
- Przyjechałem do Szczecina ze stoewerem arkona – mówi Manfred Stoeter. – Dbam o auto a ono odwdzięcza się pięknym wyglądem i niezawodnością.
Arkona to samochód z sześciocylindrowym silnikiem o mocy 80 KM. Wśród eksponatów był również samochód, który przybył na zlot aż z Australii.
Jednocześnie można było obejrzeć maszyny do szycia oraz maszyny do pisania, również produkowane przez firmę Stoewer.
- Niesłusznie kojarzy się firmę Stoewer wyłącznie z produkcją samochodów – wyjaśnia Jarosław Stychlerz z sediny.pl. – Najpierw produkowano maszyny do szycia i rowery, później rozpoczęła się produkcja motoryzacyjna.
Ciekawostką w tej części wystawy była maszyna do szycia z napędem nożnym z 1901 roku. Ma ona charakterystyczne zdobienia w postaci posągu Sfinksa oraz tabliczką z literą „S”, w którą wpisany jest gryf.
Szczecińskie spotkanie odbyło się przy współudziale portalu sedina.pl oraz Stoewer-Museum w Wald-Michelbach.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
