Ogródek na tyłach bloku jest dla mieszkańców miejscem wypoczynku i spotkań. W imieniu wszystkich mieszkańców, którzy angażują się w pielęgnację ogródka, do konkursu zgłosiła się Wiesława Rycerz, która mieszka przy ul. Nad Odrą od ponad pół wieku.
- Kiedyś tutaj było strasznie – opowiada z przejęciem pani Wiesława. – Wokół ścian bloków stały komórki i rozpadające się toalety. Kiedy je zlikwidowano pozostało sporo pustego miejsca. Pomyśleliśmy, że można w jakiś sposób upiększyć podwórko.
Jak podkreśla pani Wiesława, sąsiedzi są fantastyczni. Tylko z taką ekipą można było zrobić coś pożytecznego.
Zaczęło się od kupna kilku roślin, nasion kwiatów. Potem każdy będąc gdzieś w podróży, na wycieczce lub u znajomych przywoził szczepki drzewek, krzewów, np. czeremchę jeden z sąsiadów przywiózł z grzybobrania. Teraz nie jest już tylko szczepką, ale okazałym drzewkiem. Oprócz niej w ogródku jest także jałowiec, posiane różne gatunki kwiatów. W niektórych miejscach są eleganckie klomby z kamieniami i skalniaki.
- Bardzo lubię pracę w ogródku – śmieje się pani Wiesława. – To taki sposób na odstresowanie, dlatego sama chętnie często zajmuję się utrzymaniem naszej zieleni. Miło jest potem spotkać się z sąsiadami przy grillu, na który zorganizowaliśmy specjalne miejsce.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?