Wyrok zapadł wczoraj przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie. Jest ostateczny.
Sprawa była tak trudna, ze odbyły się cztery procesy. Za każdym razem 60-letnia Aniela B. dostawała wyrok 15 lat pozbawienia wolności. Sądy apelacyjne uchylały je i nakazywały ponowne badania sprawy. Aż do wczoraj. Sąd odwoławczy potwierdził, że kobieta jest winna, ale uznał , że działała w zamiarze ewentualnym, a nie bezpośrednim (tzn. nie chciała zabić, ale dopuszczała taką możliwość). Jednocześnie sąd uniewinnił ją z zarzutu rozboju na Stanisławie W.
Proces był skomplikowany nie tylko z braku przekonujących dowodów. Aniela B. od wielu lat milczy i zachowuje się jakby była chora. Według psychiatrów symuluje, choć do zabójstwa doszło, gdy miała ograniczoną poczytalność.
Obrońca skazanej rozważa kasację wyroku w Sądzie Najwyższym.
16 lat temu w swoim mieszkaniu przy ul. Dworskiej w Szczecinie zginęła starsza pani, Stanisława W. Wynajmowała pokoje Anieli B. i jej córce. Okoliczności śmierci nie są jasne, bo oskarżona zanim zamilkła kilka razy zmieniała wersje. Sędziowie skazywali kobietę, bo uznawali, że jej dziwne zachowanie to efekt symulacji, a nie rzeczywistej choroby. W dniu zabójstwa w mieszkaniu była córka Anieli B. Twierdziła, że nic nie słyszała.
Wcześniej z zarzuty zabójstwa Stanisławy W. sąd uniewinnił Eugeniusza B., byłego męża skazanej Anieli.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?