Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzeźby w Szczecinie: Tak różne, a jednak podobne?

von sadow
von sadow
W historii, budownictwie i kulturze Szczecina, widać wyraźne wpływy niemieckie, związek tego miasta z Niemcami, a dokładniej z Prusami.

Dobrze się stało, że Polacy po odzyskaniu Szczecina (po II wojnie Światowej) nie popadli w paranoję niszczenia wszystkiego co niemieckie i budowania od podstaw Szczecina, jako polskiego miasta.

Oczywiście nie obeszło się bez likwidacji niektórych budowli, pomników „ku czci” bohaterów Niemiec i Prus, którzy negatywnie zapisali się w historii Polski, np.: konnego pomnika cesarza Fryderyka III (stojącego kiedyś w miejscu obecnego pomnika Mickiewicza), ale większość z nich znalazła po drobnych korektach (np.: w nazwie) polskie, słowiańskie zastosowanie.

Dzisiaj po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, wypieranie się naszej niemieckiej przeszłości Szczecina i tak jej nie zmieni. Bo przecież szczecinianie, to także dawni, sławni Niemcy, bo zaczynamy się stawać Europejczykami. Dlatego dzisiaj oddajemy hołd dawnym niemieckim burmistrzom (np.: Herman Haken, Friedrich Ackermann), niemieckim twórcom i artystom (np.: Carl Loewe, Julius Levin, Ludwig Manzel), itp.

Dzięki korektom niemieckich nazw, na bardziej swojskie: dawna Wieża Bismarka, stała się Wieżą Gocławską, Tarasy Hakena zostały Wałami Chrobrego itp., a rzeźbę Lapity z centaurem nazwano rzeźbą Herkulesa walczącego z centaurem. Co prawda najbardziej znanym dziełem Ludwiga Manzla w Szczecinie był pomnik Sediny, jednak do dzisiejszych czasów (z większych jego dzieł), zachowała się tylko rzeźba (na tarasie Wałów Chrobrego), przedstawiającą walkę lapity z centaurem (Herkulesa walczącego z centaurem).

Ta rzeźba Ludwiga Menzla (prawdopodobnie z 1913/14 r), wpisała się dobrze w krajobraz Szczecina i stała się jedną z atrakcji turystycznych polskiego Szczecina. W przeciwieństwie do podobnego, a jednak trochę zapomnianego pomnika Miłosiernego Samarytanina (rzeźby Gustawa Morina z 1936 r) zlokalizowanego na placu Unii Lubelskiej, przed budynkiem Państwowego Szpitala Klinicznego nr 1.

Laik, taki jak ja może powiedzieć, że odnajduje w tych pomnikach (rzeźbach), wiele podobieństw, a jednak dla fachowca rzeźby te są całkiem różne, nie wspominając o poziomie artystycznym.

Czy na pewno? Zobaczcie na zdjęciach!



Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto