- To będzie sentymentalna podróż – mówi Ryszard Tunkiewicz. – Na Litwie w miejscowości Najduny mieszka moja rodzina. Byłem tam dwa razy, ale pomyślałem sobie, że z okazji urodzin ojca mógłbym pokonać tę drogę w inny sposób.
Tunkiewicz będzie miał do pokonania ponad 1000 km. Zamierza przejść dziennie około 35 km. Zabiera ze sobą wszystko co niezbędne w takiej podróży: kuchenkę, palnik, namiot, garnki, ubrania, dodatkowe buty.
- Po drodze będę musiał dokupywać sobie jedzenie – mówi podróżnik. - Jeśli po drodze zdarzy się, że jacyś ludzie mnie zaproszą na poczęstunek, to chętnie skorzystam z gościny.
W związku z tym, że tak duży bagaż byłby zbyt dużym obciążeniem dla kręgosłupa, Ryszard Tunkiewicz przygotował sobie specjalny wózek, na którym złoży swoje bagaże i będzie go ciągnął za sobą.
Ryszard Tunkiewicz w podróż wyruszy 1 kwietnia 2009 roku o godz. 10.00 sprzed Zamku.
„Marsz do korzeni” odbywa się pod patronatem konsula Litwy w Szczecinie i Ambasady Polskie w Wilnie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?