Rynek Słoneczne, czyli ponad 50 obiektów handlowych i usługowych dopasowanych do potrzeb klientów. Jak dobrze znasz to miejsce?

Miejsce wyrosło na bazie połączenia kilku czynników - genialnego pomysłu, zamiłowania do handlu i wykorzystaniu okazji. Nie każdy bowiem pamięta, że Rynek powstał tuż po zlikwidowaniu tymczasowego bazaru na przyległym parkingu. Mieszkańcy osiedla Słonecznego szybko zaaprobowali nowe miejsce, chętnie je odwiedzając i wyszukując produktów odpowiednich dla siebie. Rynek rozrastał się wraz z zainteresowaniem klientów. Stąd też dziś funkcjonują tu aż dwa pasaże handlowe: górny i dolny oraz alejka, gdzie są sprzedawane warzywa i owoce.

Łącznie mowa o ponad 50 obiektach handlowych i usługowych. Są to: sklepy odzieżowe, obuwnicze, bieliźniarskie, sklepy ze słodyczami rybny i spożywczy, punkt zielarski, księgarnia z antykwariatem, kilka punktów kosmetycznych, dwa salony fryzjerskie oraz punkty krawieckie. Ma tu również siedzibę szkoła językowa. Stali klienci cenią tę różnorodność i chętnie z niej korzystają. Trudno wybrać ich jednego faworyta, choć jeśli spojrzy się bliżej, to kilka punktów więcej do popularności mogą doliczyć sobie stanowiska spożywcze. Przyczyna jest prosta - owoce i warzywa są tu sprzedawane bezpośrednio przez lokalnych producentów i działkowiczów.

Właściciele Rynku Słoneczne pytani o dalsze pomysły na rozwój odpowiadają zwięźle, że zakres usług reprezentowanych na rynku jest elastyczny i będzie dostosowany do zapotrzebowania klientów. A to optymistyczna wróżba na przyszłość - kto wie, jakich produktów i usług będziemy poszukiwali za kilka lat? Właśnie ten optymizm i otwartość cenią sobie klienci Rynku. Nie bez znaczenia jest też indywidualne podejście gwarantowane przez właścicieli punktów, a także przyjazna atmosfera zachowana w duchu lokali sąsiedzkich oraz przystępne ceny.

Choć Rynek Słoneczne nie ma na koncie jeszcze żadnych nagród i wyróżnień, to jak mówią właściciele - najcenniejsze są dla nich uśmiechy klientów. A poza tym kto wie, może Rynek zostanie zwycięzcą tego plebiscytu?