Mężczyzna przechodził w niedozwolonym miejscu, został wtedy zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze podeszli, by go wylegitymować.
- W trakcie rozmowy od mężczyzny czuć było alkohol, do tego zachowywał się nerwowo, co wzbudziło podejrzenia u policjantów – informuje Mirosława Rudzińska z komendy wojewódzkiej. – W trakcie kontroli osobistej znaleźli przy nim lufkę do palenia. Wtedy mężczyzna wyciągnął z kieszeni biały zwitek przedarł go i zawartość wysypał na ziemię. Była to najprawdopodobniej marihuana.
[**Chmielewskiego: Spalił się tramwaj. Zobacz zdjęcia
**](http://www.mmszczecin.pl/21547/2008/12/15/chmielewskiego-spalil-sie-tramwaj-zobacz-zdjecia)
Spaliła się "Trójka". Zobacz co z niej zostało (foto)
29-letni Tomasz W. został zatrzymany. Gdy wsiadał do radiowozu zaczął się zachowywać agresywnie. Szarpał się i krzyczał aby go wypuścili. Nagle uderzył głową w okno policyjnego radiowozu tak mocno, że wybił szybę.
- Na szczęście nieznacznie tylko rozciął głowę – kontynuuje Rudzińska. - Przed osadzeniem w policyjnym areszcie został zbadany przez lekarza, który orzekł, że zdrowie mężczyzny jest zagrożone. Ten głupi wyczyn poparty był sporą dawką alkoholu, zatrzymany miał prawie 2,5 promila w organizmie. Został osadzony w policyjnym areszcie.
Prawdopodobnie odpowie za uszkodzenie mienia oraz za posiadanie narkotyków za co grozi mu do trzech lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
