Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozkopy na Podzamczu. Kolejne problemy restauratorów

Maciej Janiak
- Od dziś możemy otworzyć nasze lokale z surowymi obostrzeniami związanymi z koronawirusem, a władze Szczecina podcinają nam i tak już nadwątlone pandemią skrzydła. Odgradzają wszystko. Nie mogę się dodzwonić nawet na telefon prezydenta dostępny w internecie. Ratujcie - zadzwonił z dramatycznym apelem właściciel lokalu gastronomicznego na Podzamczu (dane do wiadomości redakcji).

Relacjonuje, że trwa zamykanie Nowego Rynku, a z tego, co się dowiedział, od jutra ma ruszyć okładanie "rury" w poprzek placu, "od Public do tej budowy."

- Przecież nikt już tu nie przyjdzie. Jak to ma się do obietnic pomagania przedsiębiorcom? - pyta. - Próbowałem rozmawiać z tymi panami. Mówią, że mają wszystkie pozwolenia i robią swoje. Nie dziwie im się, ale kto teraz na to pozwala w zarządzie dróg, w urzędzie miasta?

CZYTAJ TEŻ:

Wraca gastronomia, salony kosmetyczne i fryzjerskie w Szczecinie!

raport codziennie aktualizowany:

ZOBACZ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto