Od kilku miesięcy kryminalni rozpracowywali grupę operacyjnie. Z ustaleń wynikało, że 26-letni Grzegorz K. zajmuje się rozprowadzaniem narkotyków w Szczecinie, głównie w dzielnicy gdzie zamieszkiwał, czyli na Niebuszewie. Policjanci wiedzieli także, że nie działa sam. Podjęto decyzję o zatrzymaniu Grzegorza K. i powiązanych z nim osób.
W momencie, gdy policjanci weszli do mieszkania zajmowanego przez Grzegorza K. był on w trakcie zacierania śladów przestępczego procederu.
- Mężczyzna usiłował spalić setki posiadanych woreczków strunowych służących do porcjowania narkotyków – informują policjanci z biura prasowego komendy wojewódzkiej w Szczecinie. - W trakcie przeszukania obecny w mieszkaniu brat Grzegorza K. - 28-letni Maciej K. zaatakował jednego z policjantów. Mężczyzna chcąc powstrzymać funkcjonariusza przed wykonywaniem czynności zaczął go szarpać i próbował odebrać mu broń służbową, lecz szybko został obezwładniony.
Kryminalni znaleźli w domu braci przedmioty uprawdopodobniające zajmowanie się handlem narkotykami: wagę, młynek, foliowe woreczki. Ujawniono niewielką ilość marihuany i cztery doniczki wskazujące na prowadzenie uprawy konopi. Zabezpieczono pieniądze w kwocie 8 tysięcy złotych.
Oprócz Grzegorza i Macieja K. policjanci zatrzymali Łukasza M., Szymona K., Aleksandrę W. i Remigiusza S. Przy Szymonie K. znaleziono niewielką ilość marihuany.
W sprawie śledztwo wczęła Prokuratura Rejonowa Szczecin Niebuszewo. Po prokuratorskich zarzutach Sąd Rejonowy Szczecin Centrum zastosował tymczasowy areszt wobec Grzegorza K. i Łukasza M.
W piątek kierowane są kolejne wnioski o zastosowanie środków zapobiegawczych. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań, sprawa jest rozwojowa.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?