Róża rośnie w przydomowym ogródku, każdy przechodzący ulicą z daleka zauważy nie tylko piękne płatki, ale również gigantyczną wysokość. Opiekun róży nie zna nazwy tej odmiany.
- Róża została zasadzona 5 lat temu, ale to nie ja sadziłem – przyznaje Zbigniew Turbakiewicz. – Ma tu idealne warunki do wzrostu. Jest wilgoć, słońce zagląda tu 3 - 4 godziny dziennie, a róża wyciąga się do słońca. Mam zamiłowanie do działki, a róże każdy lubi. Są piękne.
Pan Zbigniew przyznaje, że rośliny nie trzeba specjalnie nawozić, wystarczy czarnoziem. Kwiat potrafi też sprawiać niespodzianki, tak było kilka lat temu, gdy niespodziewanie zakwitł dwukrotnie w czasie sezonu.
Najważniejsza jest róża, bo za drobną pomoc odwdzięczyła się pięknie i okazało się, źe wywołała inicjatywę zdobienia krzewami przyległych gruntów.
Według pana Zbigniewa osiedle pięknieje, krzewów i kwiatów przybywa a wyrzucanych przez okna niedopałków i innych śmieci jest coraz mniej. To jest najważniejsze.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?