Ile kosztowało uruchomienie systemu?
Ile kosztowało uruchomienie systemu?
Warszawa - 19 mln zł
Wrocław - 1 mln zł
Opole - 630 tys. zł
W jednym z poprzednich wydań tygodnika opisaliśmy, że system roweru miejskiego zdał egzamin w stolicy ("Wypożyczalnie dla cyklistów" - 21 września 2012). Działa też w innych polskich miastach.
Dla dużych i małych
- System wypożyczalni rowerów miejskich, to dobre rozwiązanie zarówno dla aglomeracji miejskich, jak i małych miast. Pokazują to nasze doświadczenia z funkcjonowania systemu w dużej, zakorkowanej stolicy, jak i w mniejszym Opolu - przekonuje Anna Knowska z firmy Nextbike Polska, operator systemu. - Jeśli miasto ma rozwiniętą sieć dróg rowerowych, to oczywiście sprzyja wykorzystaniu całego systemu, ale ich brak wcale nie musi być barierą do jego powstania i sprawnego funkcjonowania. Może być wręcz na odwrót - w miastach, które cały czas mają przed sobą inwestycje w rozbudowę infrastruktury rowerowej, powstanie takiego systemu przyczynia się do konkretnego działania i podjęcia ważnych decyzji. Co więcej, pozwala dobrze zaplanować te inwestycje i ograniczyć ich koszty.
Model biznesowy firmy zakłada współpracę z miastami na zasadzie umów.
- Te miasto podpisuje w ramach realizacji przetargów. A więc inicjatywa jest po stronie miasta. Staramy się oczywiście zachęcać i lobbować na rzecz powstania systemów w kolejnych miastach, ale to nie do nas należy ostateczna decyzja o ich utworzeniu. Z naszej strony jest pełna chęć i gotowość do współpracy - mówi Anna Knowska.
Czy w planach rozwoju firmy jest brany pod uwagę Szczecin?
- Z naszej perspektywy Szczecin to miasto, w którym taki system jest potrzebny i z pewnością doskonale się sprawdzi - usłyszeliśmy od przedstawicielki firmy.
- Zleciłem opracowaniem koncepcji spółce Nieruchomości i Opłaty Lokalne i tam można przekazywać swoje pomysły i propozycje - Piotr Krzystek, prezydent Szczecina
Krzystek: system ma być tani i prosty
Okazuje się, że magistrat, mimo wcześniejszej negatywnej odpowiedzi, myśli poważnie nad wprowadzeniem podobnego rozwiązania w Szczecinie.
- Pracujemy nad systemem wypożyczania rowerów. Zleciłem opracowaniem koncepcji spółce Nieruchomości i Opłaty Lokalne i tam można przekazywać swoje pomysły i propozycje - mówi Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. - Będziemy chcieli korzystać także z doświadczeń innych miast, np.: Warszawy. Rower miejski będzie dedykowany mieszkańcom i turystom, system w założeniu ma być tani i prosty w obsłudze, powinien pojawić się za dwa lata.
Spytaliśmy prezydenta, czy system tras rowerowych w Szczecinie jest na tyle rozwinięty, żeby rower miejski był bardziej atrakcyjny od jazdy samochodem czy komunikacją miejską?
- Sukcesywnie rozwijamy system ścieżek rowerowych - odpowiada Piotr Krzystek. - Przy każdej nowej inwestycji drogowej, jeśli tylko jest to możliwe, staramy się przygotować przestrzeń dla rowerzystów. Zwiększa się liczba osób korzystających z roweru nie tylko rekreacyjnie, ale także jako środka transportu.
Według specjalistów, miasto jednak niezbyt przykłada się do rozwoju tych tras. Autorzy opracowania "Koncepcja rozwoju transportu publicznego w Szczecińskim Obszarze Metropolitalnym": dr inż. Marek Molewicz i mgr inż. Józef Jastrzębski ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP Oddział w Szczecinie oceniają, że plany ścieżek rowerowych są imponujące, ale ich realizacja pozostawia wiele do życzenia.
- Nadal działania w tym kierunku można uznać za wyrywkowe i niekonsekwentne, a ponadto (przynajmniej częściowo) wymuszone przez organizacje rowerzystów. Nadal też powstające ścieżki spotykają się ich z zastrzeżeniami - czytamy w opracowaniu.
Zadbać o ścieżki
A co o pomyśle roweru miejskiego sądzą sami cykliści?
- We Wrocławiu rower miejski odniósł spory sukces - mówi Bartosz Lemke, miłośnik komunikacji. - Dziś nowoczesne miasto to nie takie, w którym wszyscy podróżują własnym autem, a takie którego mieszkańcy świadomie wybierają inne środki transportu w trosce: o przestrzeń, środowisko czy własne zdrowie czyli o dobro wspólne. Mamy też do osiągnięcia pewne cele - a takim na pewno jest to, by w najbliższych latach z roweru regularnie zaczęło korzystać około 15-30 procent mieszkańców, zresztą w miejskich dokumentach takie zapisy widnieją. Piotr Krzystek chce uruchomić system roweru miejskiego za 2 lata. Dlaczego jednak Urząd Miejski poskąpił pieniędzy (dodajmy małych pieniędzy) na wymalowanie pasów rowerowych w ul. Słowackiego czy Śląskiej (na co są już gotowe koncepcje)? Jeśli mamy mieć Rower Miejski za 2 lata to pora przygotowywać do tego infrastrukturę. Inaczej będziemy mieli problem z rowerzystami na chodnikach - zauważalny po uruchomieniu podobnego systemu np. w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?