Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rośliny ze świata

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
Państwo Puchalikowie z Pogodna postanowili wziąć udział w naszym konkursie na najpiękniejszy ogród, bo w ten sposób pokażą mieszkańcom, jak fajnie można go urządzić.

Ogródek państwa Puchalików jest niewielki, ale można w nim znaleźć ponad sześćdziesiąt gatunków roślin. Wśród krzewów ozdobnych królują cyprysy groszkowe, których pan Dariusz i pani Grażyna wyhodowali aż cztery rodzaje. Znajdzie się także modrzew płożący, jałowce płożące, świerczki, m.in. konika oraz tuje: zwykłą, kolumnową, srebrną i dwie szmaragdowe.

- Wszystkie te krzaki sadziliśmy z żoną w miejscach, które te rośliny akceptują – opowiada pan Dariusz.
To jednak nie koniec pięknych okazów w ogrodzie. Są jeszcze kwiaty i drzewa owocowe. Wśród tych pierwszych najbardziej rzucają się w oczy dalie. Mają białe płatki i rosną przy samym płocie.

- Mamy też tulipany, ale w tej chwili przekwitły. Z kolei trzy lilie, które posadziliśmy, niedługo zakwitną – opowiada pan Dariusz. – To jednak dopiero początek naszej „kolekcji”.

I dalej wymienia malwy, narcyzy, berberysy, hortensje, róże pnące, parzydło leśne i miłorząb i wiele innych, w większości sprowadzonych z różnych stron świata. Z kolei wśród drzew owocowych nie zabrakło śliwy, jabłoni i brzoskwini.

- Część ogrodu zajmuje też orzech, który jest z nami praktycznie od pojedynczej gałązki – śmieje się gospodarz. – I dobrze nam służy, bo zrobiliśmy z niego podporę dla hamaka.

Mimo, iż w ogrodzie jest mnóstwo pięknych roślin, pan Dariusz ma swoich ulubieńców. Są to: klon palmowy i bukszpan, który ma trzydzieści lat i jest bardzo okazały. - Gdyby nie regularne cięcia, nie rozrósłby się aż tak – wyjaśnia właściciel ogrodu.

I dzięki temu jest na co popatrzeć. Bukszpan stoi prawie na środku trawnika i prezentuje się wspaniale. Jednak nie ze wszystkimi roślinami pasjonaci tak świetnie sobie radzą. Spory kłopot sprawia im rododendron, który nie chce rosnąć, bo prawdopodobnie potrzebuje innej ziemi.

Państwo Puchalikowie ten ogród mają od siedmiu lat. W ciągu tego czasu zrobili z niego oazę ciszy i spokoju,. Oprócz wymienionych roślin, można w nim znaleźć także skarpę i mały strumyczek.

- Wykonałem go własnymi rękami – opowiada pan Dariusz. – Wcześniej coś podobnego zrobiłem u rodziców w ogrodzie i bardzo mi się to spodobało. Postanowiłem zastosować to i u nas. Ten strumyk dodał temu miejscu dużo uroku i dlatego przyjemniej się tu siedzi i odpoczywa.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto