Kilka lat temu państwo Wertejczukowie wybrali się na wycieczkę po Polsce i mogli podziwiać zadbane ogródki znajomych. Po powrocie do Szczecina pani Krystyna postanowiła, że też będzie miała swój ogród.
- Osiem lat temu kupiliśmy działkę - opowiada pani Krysia. - Trzeba było sporo się napracować, żeby ją oczyścić i przygotować pod sadzenie roślin.
Wysiłek nie poszedł na marne. W ogródku można podziwiać 18 gatunków róż, 20 krzaków piwonii i hibiskusy. Bujnie rozrastają się lilie, wrzos oraz krzew Mojżesza. Wiosną w ogródku dominują tulipany, krokusy i prymulki. Pani Krystyna co roku dokupuje nowe kwiaty i drzewka, ale sama też zajmuje się szczepieniem roślin.
- Mam dwie szczepki kamelii - chwali się właścicielka. -Sama wyhodowałam też azalie i rododendrony.
W ogrodzie rosną jabłonie, śliwki i orzech włoski. Są też krzaczki malin oraz żółtych, czerwonych i czarnych porzeczek, z których państwo Wertejczukowie robią pyszne soki.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?