Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosja nie zgadza się na usunięcie pomników radzieckich w Szczecinie

Alicja_MR
Alicja_MR
Alicja_MR
Rosjanie nie zgadzają się na demontaż pomników upamiętniających Armię Czerwoną. Nasza Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa grzecznie im potakuje. Władze Szczecina zapowiadają odwołanie.

Marek Rudnicki
[email protected]

Wiceprezydent Szczecina Piotr Mync zwrócił się do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa z pytaniem o możliwość zdemontowania pomników upamiętniających sowieckich żołnierzy. Chodzi o stojący w centrum Szczecina przy pl. Żołnierza Pomnik Wdzięczności oraz drugi,pomnik tym, którzy odzyskali Szczecin, usytuowany u zbiegu ulic Nehringa i Szosy Polskiej.

Zostawiono by tylko monument znajdujący się w dzielnicy Dąbie, jako "upamiętnienie ofiary żołnierzy polskich i radzieckich poniesionej podczas działań II wojny światowej".

Rada wydała negatywną decyzję. Wcześniej - zgodnie z procedurą - zwróciła się do Rosji, a ta ustami przedstawicielstwa Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej ds. organizacji i zarządzania działaniami wojskowo - memoriałowymi w Rzeczpospolitej Polskiej" zakazała ruszenia obu pomników z miejsca.

- Będziemy wnioskować do Rady o ponowne rozpatrzenie naszego wniosku z uwzględnieniem wszystkich szczegółów dotyczących zwłaszcza kontynuacji modernizacji tej części placu Żołnierza - mówi Łukasz Kolasa z biura prasowego miasta.

- Nie wolno spocząć w tej sprawie - mówi jednoznacznie radny Prawa i Sprawiedliwości Marek Duklanowski. - Tym bardziej, że szczególnie Pomnik Wdzięczności stanowi białą plamę, przez którą nic w tym miejscu nie można zrobić. A przypomnę, że planowano tu wybudować fontannę i przedłużyć ciąg spacerowy.

Zachowania pomników domagają się politycy lewicy.

- Trzeba szanować pomniki bez względu na to, kto je postawił - uważa Piotr Kęsik, radny SLD. - To element naszej trudnej i często okrutnej historii, ale historii. A Polska jest jedynym państwem z byłych tzw. demoludów, który niszczy pomniki i wykorzystuje je do walki politycznej. Dlatego oceniam pozytywnie decyzję rady męczeństwa.

Najistotniejsze w tej wymianie listów między Szczecinem a Warszawą jest to, że rada tkwi w błędzie. W świetle bowiem umowy polsko - rosyjskiej z 1994 r. Pomnik Wdzięczności nie jest miejscem pamięci i pochówku.

- Umowa dotyczy miejsc pamięci zabitych Rosjan i pochówków, a tu nie mamy do czynienia ani z jednym, ani z drugim - tłumaczy adwokat, mec. Michał Lizak. - Jest jedynie miejscem "wdzięczności" komunistów dla sowieckiej władzy i armii. Z poza tym umowa została podpisana przez rząd, a dopiero w 1997 r. sporządzona została lista pomników. Podpisał ją przewodniczący Rady, który nie miał do tego delegacji ustawowej.

Likwidacji monumentu stojącego na placu Żołnierza domagają się od dawna środowiska patriotyczne. W styczniu wystosowali do prezydenta list otwarty domagający się kategorycznie likwidacji pomników. Prezydent jednak ciągle czeka na błogosławieństwo rady.

Moim zdaniem

Nie ma na co czekać
Marek Rudnicki

Środowiska patriotyczne nie raz podsuwały prezydentowi przykłady miast, gdzie lokalne społeczności decydowały o losie pomników. Przykładem Katowice, gdzie zarówno prezydent miasta, jak i jego rada podjęli zgodnie decyzję o usunięciu podobnego pomnika. Podobnie w Warszawie i Nowym Sączu. A w Szczecinie, jak się wydaje, bez wskazówek z Warszawy nadal nic nie da się zrobić.

Artur Kubaj
historyk

Z żalem przyjmuję opinię Federacji Rosyjskiej w zakresie likwidacji Pomnika Wdzięczności Armii Sowieckiej posadowionym na jednym z centralnych placów Szczecina. Uważam, że nie ma żadnych przesłanek dla dalszego utrzymywania tego pomnika. Powinien on być niezwłocznie usunięty, a opinia Rosjan nie jest w tym zakresie dla nas Polaków i Szczecinian wiążąca. Armia Sowiecka kojarzy się Polakom przede wszystkim z utratą wolności, morderstwami i gwałtami i nie można udawać - tu apeluję do prezydenta miasta i władz wojewódzkich, że nie widzimy tego problemu. Czas skończyć z oportunizmem, nazwać rzeczy po imieniu, połączyć działania i obalić pamiątkę serwilizmu polskich komunistów.


od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto