Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rok po tragedii w Pyrzycach. Śledztwo wciąż trwa

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Rok po koszmarnej tragedii nadal nie wiadomo dlaczego ojciec zabił swoją partnerkę i dzieci, a potem popełnił samobójstwo. Prokuratura nie kończy jeszcze śledztwa.

- Do wykonania jest jeszcze kilka czynności. Prawdopodobnie śledztwo nie zostanie zamknięte w tym roku - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Rok temu Hiszpan Victor M. przyjechał do Pyrzyc i zabił Ewelinę Sz. oraz swoje dzieci w wieku 8 i 10 lat. Uratowała się jedynie 11-letnia dziewczynka, która uciekła z domu do sąsiadów. Mężczyzna popełnił samobójstwo. Prawdopodobnie wcześniej podgłośnił telewizor w mieszkaniu, aby nikt z sąsiadów nie zorientował się, co zamierza zrobić.

Według sąsiadów Ewelina Sz. wróciła z Hiszpanii, bo nie ułożyło jej się z Victorem. Zabrała ze sobą dzieci, co mogło być motywem tragedii. Ojciec był z nimi bardzo związany. Według świadków nic nie zapowiadało tragedii.

Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem zabójstwa. Sprawa zapewne skończy się umorzeniem, bo nikt do tej pory nie usłyszał zarzutów i mamy do czynienia z tzw. samobójstwem rozszerzonym.

Zabójstwo w Pyrzycach

Tragedia w Pyrzycach. Cztery osoby nie żyją. Ważna będzie op...

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pyrzyce.naszemiasto.pl Nasze Miasto