MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Roentgena: Pomogliśmy Sandrze znaleźć szkołę

Anna Folkman
Anna Folkman
Sandra od urodzenia choruje na dziecięce porażenie ruchowe. Mimo że porusza się na wózku, chciałaby żyć normalnie i kontynuować naukę. - Nie wiem, które liceum mnie przyjmie – mówi pełna obaw.

Sandra stoi przed ważnym wyborem. Wkrótce stanie się licealistką.

- Nie chcę, żeby zaprzepaściła swoją szansę – mówi babcia Sandry. – Musi się uczyć, żeby kiedy mnie zabraknie, była samodzielna, znalazła pracę. To mądra dziewczynka. Nie mam doświadczenia i nikt nie umie mi pomóc. Może ktoś ma podobną sytuację do mojej i umiałby mi coś podpowiedzieć. Gdzie ją posłać do szkoły?

W Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 3 dowiedzieliśmy się, że najlepszym rozwiązaniem dla Sandry jest nauka w XVIII LO lub w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 w Policach.

Biologiczna matka Sandry nie chciała jej wychowywać. Dziewczynka trafiła pod opiekę babci, która bez wahania podjęła się adopcji. Sandra w lutym skończy 17 lat. Ma wiele szczęścia, rodzina bardzo ją kocha.

- Wychowałam troje swoich dzieci i Sandrę – mówi pani Izabella, matka zastępcza. – Wszystkie dawno już wyrosły. Teraz mam 70 lat. Dla Sandry jestem babcią i nie mam już tyle sił, by pomagać jej normalnie żyć.

Kiedyś pani Izabella sama wykonywała z Sandrą ćwiczenia rehabilitacyjne, bez nich dziewczyna nie mogłaby nawet wstać z łóżka. Dziś nie jest już w stanie jej pomóc, najlepiej gdyby robił to ktoś, kto zna się na rzeczy, ale płatne zajęcia są bardzo drogie.
Sandra jest teraz uczennicą gimnazjum.

- Niedawno pisałam próbny test gimnazjalny – mówi. – Nie chodzę do szkoły. Nauczyciele z Gimnazjum nr 5 uczą mnie w domu. Bardzo lubię lekcje i dostaję bardzo dobre stopnie.

Kręgosłup Sandry coraz bardziej się skrzywia. Niezbędna jest operacja, niestety przekładana jest już od dwóch lat.

- Najgorsze jest to czekanie – mówi Sandra. – Chciałabym już mieć to za sobą i próbować samodzielności. Nawet siedzenie sprawia mi ból i wiem, że operacja bardzo by mi pomogła. Ostatnia operacja była wyznaczona na 15 stycznia, ale przeniesiono ją na kolejny miesiąc. Już przestaję wierzyć, że się uda.

Sandra nie mogłaby się uczyć, rozmawiać ze znajomymi, słuchać muzyki gdyby nie komputer. Dostała go dzięki kolegom i koleżankom ze szkoły oraz sponsorowi.

Koleżanki odwiedzają ją bardzo rzadko. Nie mają czasu, chodzą na dodatkowe zajęcia, a Sandra cały czas spędza w domu.

- Bałabym się wypuścić ją na dwór z kimś obcym – mówi pani Izabella. - Na szczęście mamy już rampę i podjazd. Kiedyś musieliśmy ją wynosić przez okno.

- Moim marzeniem jest żyć jak inni, wychodzić na spacery, zobaczyć morze - wymienia Sandra. - Uwielbiam muzykę, a najbardziej Piotra Rubika. Mam wszystkie jego piosenki, chciałabym zdobyć autograf i zobaczyć go na żywo.

Fot. Tomasz Szymula

Siedemnastoletnia Sandra nie mogłaby się uczyć, rozmawiać ze znajomymi, słuchać muzyki, gdyby nie komputer. Dostała go dzięki kolegom i koleżankom ze szkoły oraz sponsorowi.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto