Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej do oddziałów przedszkolnych nie może być zapisanych więcej dzieci niż 25 dzieci. W szczecińskich przedszkolach można zapisywać do 30 dzieci. Taka decyzję wydał wydział oświaty Urzędu Miejskiego w związku z brakiem miejsc w przedszkolach.
Pojawiło się więcej miejsc w przedszkolach, ale jednocześnie zredukowano etaty niepedagogiczne w przedszkolach, co oznacza, że panie przedszkolanki często muszą sobie same radzić w całą grupą dzieci.
Rodzice w trosce o bezpieczeństwo dzieci chcą, żeby ta sytuacja się zmieniła. Stąd pomysł petycji.
- Rzeczywiście był problem z miejscami w przedszkolach. Ja też się obawiałam, że mój starszy syn nie dostanie się do przedszkola, ale, na szczęście, dostał się – mówi pani Adriana ze Śródmieścia. – Nie chciałabym jednak, żeby dziecko jakoś ucierpiało z powodu nie wystarczającej opieki.
Przedszkola zaadoptowały pomieszczenia przeznaczone na zajęcia ruchowe, świetlice lub sale gimnastyczne dla nowo utworzonych grup, więc trudno jest realizować te zajęcia. Tak było między innymi w jednym z przedszkoli na prawobrzeżu.
- Dyrektorka musiała stworzyć nową grupę i przeznaczyła na to aulę. W przedszkolu zrobiło się ciasno – mówi anonimowo pracownica przedszkola.
Jedynie fakt, że w przedszkolach nigdy nie ma stuprocentowej frekwencji sprawia, że nie jest tragicznie.
- To prawda, że nigdy nie ma pełnej grupy. Ja sama czasami zostawiam dziecko w domu, jak zachoruje, ale to nie powinno mieć wpływu na liczbę przyjmowanych dzieci - twierdzi pani Anna ze Zdrojów, mama 5-latki.
Podpisy rodziców w tej sprawie będą zbierane do końca roku. W styczniu 2010 petycja trafi do radnych i prezydenta.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?