- Było dużo krzyku, szumu - mówi pani Halina, która spotkała się z innymi mieszkańcami przed siedzibą rady osiedla Niebuszewo - Bolinko. - Przedstawiciele miasta starali się nas przekonywać, ale to nic nie dało. Jesteśmy przeciwni zmianom, ewentualnie moglibyśmy się zgodzić na puszczenie jednej linii autobusowej. Teraz jadąc ulicą Warcisława w dół nie skręcimy w lewo w ulicę Orzeszkowej. Trzeba jechać aż na Rondo Sybiraków, żeby zawrócić.
O co chodzi?
Od 4 listopada linie autobusowe 51, 78 i 87 w obu kierunkach będą kursować przez ulicę Orzeszkowej i Asnyka (z pominięciem dotychczasowego odcinka ul. Kołłątaja, pomiędzy ul. Orzeszkowej i Rondem Sybiraków). Temu sprzeciwiają się mieszkańcy. Dodatkowo autobusy w kierunku Osowa, Warszewa, Podbórza i Osiedla Arkońskiego mają się zatrzymywać na przystanku Dworzec Niebuszewo, który zlokalizowany będzie na ul. Orzeszkowej, na wysokości pętli tramwajowej.
- Słyszałam, że jest pomysł, by zablokować ulice 4 Listopada i uniemożliwić przejazd autobusów - dodaje pani Halina.
Skąd ten opór?
Mieszkańcy we wrześniu skierowali list do redakcji i poinformowali o tym, że Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego chce wprowadzić zmiany w organizacji ruchu i na liniach. Mieli pretensję do radnych z osiedla, że zgodzili się na projekt.
Radni przyznają, że w sierpniu, kiedy pojawiła się informacja o zmianach w komunikacji, nie było konsultacji z mieszkańcami.
- Rada otrzymała pismo od ZDiTM o wyrażenie opinii, prosiłam radnych o uwagi na piśmie - mówi Teresa Jankowska, przewodnicząca Rady Osiedla Niebuszewo - Bolinko. - Większością głosów przychyliliśmy się do zmian. Dopiero później okazało się, że nie wszystkim zmiany odpowiadają.
Rada cofnęła pozytywną rekomendację, ale to prawdopodobnie niewiele zmieni.
Miasto broni się
Marcin Charęza broni decyzji likwidacji lewoskrętu z Warcisława w Orzeszkowej.
- Wystarczyły trzy - cztery samochody, żeby zablokować ruch w kierunku Ronda Sybiraków - mówi Marcin Charęza, szef zespołu do spraw organizacji ruchu. - Udział pojazdów skręcających w lewo był niewielki od 18 do 30 procent. Teraz sygnał zielony na wprost trwa aż 46 sekund i umożliwia płynną jazdę.
Przedstawiciel Urzędu Miasta Szczecin odrzuca też argument, że po zmianach zabrano miejsca postojowe.
- Na ul. Kołłątaja od Ronda Sybiraków do ul. Kadłubka po jednej stronie są wyznaczone miejsca do parkowania pod ukosem, a po drugiej po likwidacji przystanku będą dodatkowe miejsca - mówi Charęza.
Następne spotkanie z mieszkańcami odbędzie się 14 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
