- Plac budowy został przekazany 28 października, a prace powinny zakończyć się zgodnie z zapisem umowy w ciągu 150 dni kalendarzowych od przekazania placu budowy – informowała w grudniu Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. - Harmonogram przewiduje, że roboty będą wykonywane połówkowo. Oznacza to, że ruch będzie puszczany wahadłowo jednym pasem.
Wydawało się, że rzeczywiście wszystko idzie zgodnie z planem. Podobnego zdania byli wykonawcy remontu. Do czasu aż całkowicie odkryli konstrukcję mostu.
- Są bardzo duże rozbieżności między rzeczywistą konstrukcją mostu a tym, co mamy w projektach – mówi Paweł Kielczyk, kierownik budowy. – Zobaczyliśmy to dopiero wtedy, gdy ją odkryliśmy. Są dodatkowe elementy, o których nikt nie wiedział. To jest głównym powodem opóźnienia. W tej chwili negocjujemy wydłużenie terminu remontu.
Kielczyk przyznaje, że opóźnienia wynoszą już miesiąc. Najprawdopodobniej utrzymają się do końca inwestycji.
- Staramy się, jak możemy – mówi. – Nie powinniśmy kontynuować prac, kiedy nie skończyliśmy pierwszego etapu. Stwierdziliśmy jednak, że piesi mogą już chodzić wyremontowaną stroną. Dlatego rozpoczęliśmy przygotowania do dalszych robót, po drugiej stronie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
