Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region: Sytuacja w Gryfinie nadal poważna

KaRoLLiNa
KaRoLLiNa
Ludzie, pomimo uspokajających komunikatów, wciąż czują strach. - Niby widać poprawę, ale dalej w tej wodzie coś jest - mówi Gosia z Gryfina.

25 czerwca prawie 20 tysięcy mieszkańców Gryfina zostało pozbawionych dostępu do wody. Była ona przywożona w beczkowozach. Przyniesienie kilku litrów nie wystarczało jednak do przygotowania posiłków, wymycia się i prania. W sklepach woda mineralna się skończyła, a niektórzy mieszkańcy zapasy robili w szczecińskich hipermarketach.

Pierwszego lipca burmistrz Henryk Piłat wydał komunikat dotyczący skażenia. Ogłosił w nim, że woda jest już zdatna do picia i nie ma żadnych ograniczeń, co do jej przydatności. Mieszkańcy Gryfina temu nie wierzą

- Ja i moja rodzina pijemy tylko wodę mineralną – powiedział 26-letni Tomek.

Gosia również do komunikatu podchodzi z niedowierzaniem.

– Na razie nie używam wody z kranu, ale gdy upewnię się, że skażenia już nie ma pierwszą rzeczą, którą zrobię będzie bardzo długa kąpiel w wannie – śmieje się.

Policjanci z Gryfina prowadzą śledztwo w sprawie o ustaleniu źródła skażenia i proszą wszystkie osoby mogące pomóc o kontakt.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto