Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region: Strzelał na ulicy w samo południe

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Policjanci zatrzymali sprawcę strzelaniny do jakiej doszło we wtorek na jednej z ulic Międzyzdrojów.

O strzelaninie powiadomił policję świadek zdarzenia. Policjanci ustalili, że strzał z pistoletu w kierunku innej osoby oddał 47–letni Andrzej Z. mieszkaniec Świnoujścia. Na miejscu policjanci zabezpieczyli jedną łuskę naboju wystrzelonego z pistoletu Glock oraz sam pistolet wraz z 8 sztukami amunicji. Jak ustalono mężczyzna posiadał broń legalnie.

Mężczyzna miał około 2,5 promila alkoholu i nie potrafił powiedzieć dlaczego doszło do strzelaniny i do kogo strzelał.

- Z uwagi na zły stan zdrowia Andrzeja Z. lekarz nie wyraził zgody na jego zatrzymanie i pobyt w policyjnej izbie zatrzymań – informuje asp.szt. Mirosław Bakowicz. - Mężczyzna został przewieziony karetką pogotowia do szpitala.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania osoby, do której strzelano. W związku z informacją, że mogła odjechać z miejsca zdarzenia samochodem osobowym na gorzowskich numerach rejestracyjnych powiadomiono policjantów w województwie lubuskim. O zdarzeniu powiadomiono także szpitale.

- Około godz. 16.30 w Kamieniu Pomorskim policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej mercedesa na gorzowskich numerach rejestracyjnych – mówi asp.szt. Mirosław Bakowicz. - W samochodzie znajdowały się dwie osoby – kobieta i mężczyzna.  

Pasażer pojazdu 29–letni mieszkaniec  Gorzowa Wielkopolskiego był bardzo nerwowy i jego zachowanie wskazywało, że jest pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to badanie, które wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu.

- Mężczyzna  potwierdził, że podczas pobytu w Międzyzdrojach został zaczepiony przez nieznajomego. Doszło między nimi do awantury – mówi Mirosław Bakowicz. - Gdy zaczepiony mężczyzna zauważył, że napastnik wyciągnął zza paska spodni pistolet i skierował go w jego stronę doskoczył do niego i chwycił za rękę, w której trzymał broń. Przyznał, że w czasie tej szarpaniny kilkakrotnie uderzył mężczyznę w twarz i wytrącił mu z dłoni pistolet. Gdy wokół zaczęli zbierać się ludzie mężczyzna z przyjaciółką po prostu odeszli.

Andrzejowi Z. najprawdopodobniej przedstawione zostaną zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu za co kodeks karny przewiduje karę więzienia do 3 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto