Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni zdecydują czy buspas zniknie."Skończmy z transportową ciemnotą" [komentarz]

leks
leks
Ciągle nie wiemy co w sprawie buspasa postanowią szczecińscy ...
Ciągle nie wiemy co w sprawie buspasa postanowią szczecińscy ... Sebastian Wołosz
Ciągle nie wiemy co w sprawie buspasa postanowią szczecińscy radni.

Po doniesieniach o chęci likwidacji buspasa do magistratu zaczęły napływać głosy sprzeciwu, domagające się zachowania buspasa w obecnej formie.

Zwolennicy buspasa

Sprzeciw co do likwidacji pasa wyraziło kilka znanych w Szczecinie organizacji, między innymi Stowarzyszenie SENS, Szczecińskie Tow. Miłośników Komunikacji Miejskiej i prezesi spółek przewozowych działających na terenie miasta. (SPA Dąbie, Tramwaje Szczecińskie)

- Idąc za przykładem wszystkich zachodnioeuropejskich miast jak również Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Poznania, Gdańska itd., Szczecin musi inwestować w komunikację zbiorową i czynić ją coraz bardziej konkurencyjną – tak pozostawienie buspasa argumentuje prezes SENS Damian Lachowski. (cały list: na stronie SENS)

- Im więcej osób przesiądzie się do transportu publicznego, tym więcej miejsca na ulicach pozostanie dla tych, którzy z różnych względów muszą korzystać z samochodu. Dlatego w interesie wszystkich jest wdrażanie priorytetów dla komunikacji miejskiej – pisze w liście do Prezydenta Krzystka STMKM, domagając się zachowania buspasa.

Jednym z przeciwników usuwania buspasa jest również prezes spółki autobusowej SPA Dąbie, który idzie o krok dalej i na łamach Gazety Wyborczej postuluje utworzenie buspasów na ul. Kołłątaja i Wyzwolenia.

Na Facebooku powstała też strona: Tak dla buspasa.

Przeciwnicy buspasa

Wcześniej do mediów docierały głównie apele zdenerwowanych kierowców osobówek, którzy uważają buspas za kuriozum utrudniające im życie.

W podobnym tonie wypowiadało się też stowarzyszenie Koliber. Jego prezes Bogdan Roggenbuck w liście do prasy argumentuje: -Naszym zdaniem jest to rozwiązanie nieefektywne, niesprawiedliwe i znacząco pogarszające sytuacje na drogach. (cały list: na stronie Stowarzyszenia Koliber)

Te głosy sprzeciwu skłoniły miejskich radnych do podjęcia tematu - w czwartek udali się oni na ulicę Energetyków, by obserwować ruch. Nieoficjalne doniesienia prasowe mówią, iż radni chcą znacznie ograniczyć zasięg buspasa – likwidując go na Moście Długim. W wypowiedzi dla Głosu Szczecińskiego radny Władysław Dzikowski stwierdza: – Buspas powinien kończyć się tuż przed mostem, co rozładuje ruch na samym moście i usprawni ruch. Często nie ma nim autobusu i jest pusty, a mógłby być wykorzystany przez samochody. (Przeczytaj cały artykuł: Buspas przy Moście Długim wkrótce zniknie? Decyzja w rękach radnych)

Co postanowią radni – póki co nie wydali w tej sprawie oficjalnego oświadczenia. Najbliższa sesja Rady Miasta 22 października, kwestii buspasa w porządku obrad póki co nie ma.

MÓJ KOMENTARZ:

Nie będę ukrywał, że jestem zwolennikiem buspasów. Nie widzę żadnego kompleksowego rozwiązania problemu korków w Szczecinie, w pomyśle likwidacji buspasa. Nie widzę tutaj żadnej idei, która pomoże nam – mieszkańcom miasta szybciej poruszać się po mieście przez najbliższe kilkadziesiąt lat. Nie rozumiem czemu mamy skazywać się na "sprawiedliwe stanie w korkach" (tak postuluje jeden z przeciwników buspasa), skoro większość z nas może na co dzień skorzystać z autobusu. I jaką sprawiedliwością jest 6 pasów ruchu dla kierowców aut (w stronę centrum - TZ + Energetyków) jeśli stanowią oni mniej więcej 50% ogólnego ruchu?

Drugim 50% jest komunikacja miejska, której przeciwnicy buspasa chcą zabrać JEDEN jedyny samodzielny pas ruchu. Nie rozumiem też czemu zawsze przy okazji takiej dyskusji wywoływani są ludzie wożący w autach drabiny i inne toboły, przesyłki kurierskie – przecież oni stanowią 5-10% całego ruchu i na buspasach też skorzystają, wtedy gdy ludzie, którzy autem poruszać się nie muszą przestaną zajmować wspólną przestrzeń. Im jeden pas na Energetyków i cztery na TZ spokojnie wystarczą.

Musimy wreszcie skończyć z transportowym średniowieczem i ciemnotą. Przekonaniem, że korki na drogach można wyleczyć ciągle je poszerzając.

A przyczyną tej "ciemności" jest moim zdaniem brak edukacji w Szczecinie ze strony miasta – które przecież organizuje co roku Dni Zrównoważonego Transportu, czyli teoretycznie ma konkretną wizję na to jak zwalczyć korki. Tymczasem sami radni tej idei nie rozumieją. Miasto, które uczy ludzi Zrównoważonego Transportu nie może teraz zachować się jak zakrzyczany przez dzieci belfer, który ucieka z klasy gdy te wchodzą mu na głowę. Czasem to właśnie miasto musi przeprowadzić ze społeczeństwem konsekwentnie jakąś lekcję, wbrew "vox populi"…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto