Majdan do Szczecina przyjechał we wtorek wieczorem. Towarzyszyła mu Iza Janachowska, partnerka z parkietu z programu Taniec z Gwiazdami. Piłkarz z wytatuowanym herbem Portowców na klatce piersiowej przyznaje, że obawia się dzisiejszego meczu.
- Ponieważ Sebastian Przyrowski, pierwszy bramkarz, pauzuje jeszcze za czerwoną kartkę najprawdopodobniej ja zostanę wytypowany do gry między słupkami - mówi Radek. - Nie ukrywam, że obawiam się tego spotkania. Nie lubię grać przeciwko Pogoni. W tym klubie spędziłem wiele lat, jestem jego wychowankiem i zawsze będę miał go w swoim sercu. Nie mogę mieć w tym przypadku żadnych sentymentów.
W niedzielę szczecinianin wystąpił w ligowym meczu z Piastem Gliwice. "Czarne Koszule" przegrały na własnym stadionie 2:0. Oba gole padły po błędach Majdana. Spowodowało to złość wśród kibiców, którzy po drugiej bramce skandowali hasło: "Ch... z wynikami, wygramy "Taniec z Gwiazdami".
- Nie mam pojęcia jak dzisiaj zachowają się kibice Pogoni - mówi Radek. - Tego nie da się przewidzieć. Mam nadzieję, że będzie spokój.
Zobacz na gs24.pl:
Szczecin. Samorządy miasta i województwa na ratunek stoczni
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
