Okazało się, że o miejsce na gniazdo pokłóciły się dwie samice - najprawdopodobniej matka z córką.
Nie było ich też podczas remontu dachu urzędu.
- Bo wtedy było dla nich za głośno i za dużo wokół się działo - tłumaczy Stanisław Bąbolewski.
Pustułki swoje gniazdo na urzędzie (od strony dziedzińca) mają bardzo wąskie.
- W zeszłym roku samica miała pięć piskląt, ale jedno wyrzuciła z gniazda, bo się nie mieściło - opowiada urzędnik. - W tym roku na razie zaobserwowałem trzy pisklęta. Ale może się okazać, że ich jest więcej, bo pustułki nie wykluwają się wszystkie w tym samym czasie. Pisklęta ze skorupek wychodzą dzień po dniu.
Stanisław Bąbolewski mówi, że w tej chwili małe pustułki są w okresie tzw. żłobka. Nie mają jeszcze piór, a jedynie puch. Dopiero mniej więcej po tygodniu - 10 dniach osiągają stan przedszkolny, a to oznacza, że zaczynają wychodzić na gzyms gmachu przy pl. Armii Krajowej 1 (a właściwie przy ul. Felczaka).
- Uczą się wtedy utrzymywać równowagę, uczą się rozprostowywać skrzydła - opowiada Stanisław Bąbolewski. - Ale też uczą się walczyć o pokarm.
Samiec będzie im wtedy podrzucał gryzonie - jaszczurki, ale też młode ptaki, gołębie, szczury i myszy. Ale te ptaki i gryzonie nie będą całkiem martwe. Młode będą się uczyły je jeść.
- W ogóle pustułki potrafią dostrzec mysz z wysokości 2,5 kilometra - mówi Bąbolewski.
Pustułki to ptaki drapieżne, żyją głownie na skałach w górach. Gmach magistratu traktują jak skałę.
- Po okresie przedszkolnym pustułki przechodzą do szkoły - opowiada dalej Stanisław Bąbolewski. - Rozpoczyna się szkoła latania. To wszystko rozgrywa się na całym dachu urzędu. Już jestem ciekaw jak ta szkoła latania będzie wyglądała w tym roku.
Stanisław Bąbolewski stworzył całą wystawę fotografii pustaków. Prezentowana była w Galerii Prezydenckiej, Książnicy w Stargardzie, a także w kawiarni Platan. W tym roku szykuje specjalna wystawę dla Domu Kultury w Trzebiatowie. Pracuje w Urzędzie Miasta w Szczecinie.
Zobacz również:
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?