Mieszkańcy ulicy Włościańskiej doskonale znają pustostan, który od lat straszy na rogu ze Szczawiową. Budynek od dawna jest opuszczony, a jego wnętrze wypełniają śmieci i cegły.
- Fetor niesie się z daleka – mówi nasz Czytelnik. – Skoro nikt nie chce go zagospodarować, to już lepiej, żeby w ogóle zniknął z mapy Pomorzan.
Budynek nie ma drzwi i okien, jest niezabezpieczony, dlatego każdy może do niego wejść.
- Tutaj nie chodzi o bezpieczeństwo dorosłych mieszkańców, ale przede wszystkim dzieci – dodaje pani Magdalena, mieszkanka ulicy Boryny. – Ktoś powinien odnaleźć właściciela i zwrócić mu uwagę, by zabezpieczył to miejsce. Wystarczy zabić drzwi i okna deskami, to chyba nie wymaga wielkich pieniędzy.
Sprawą zajęła się Straż Miejska, która doskonale zna problem.
- Co roku po zimie pustostan jest zdewastowany i zgłaszamy to jego właścicielowi – mówi Arkadiusz Bilicki ze Straży Miejskiej. – I tym razem właściciel zadeklarował, że zabezpieczy budynek, który w dalszej przyszłości ma być zagospodarowany. Okolice pustostanu zostaną objęte również pracami interwencyjnymi, które uporządkują ten teren.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?