Przyszłość Akademii Sztuk w rękach posłów

Starania o utworzenie w Szczecinie wyższej szkoły artystycznej trwają od ponad roku. W czwartek udało się pokonać ostatnią przeszkodę formalną – senat Akademii Muzycznej w Poznaniu zgodził się na przekazanie jej swojej szczecińskiej filii.

W rozmowach uczestniczyli przedstawiciele władz miasta i województwa, którzy dzisiaj chwalili się sukcesem.

- Najważniejsze jest to, że wokół tej inicjatywy zjednoczyły się wszystkie środowiska, także polityczne – mówił na specjalnie zwołanej konferencji marszałek Władysław Husejko. – Od początku działamy w tej sprawie wspólnie.

Twórcy akademii chcą żeby ustawa ją powołująca była gotowa do czerwca i został przegłosowana w sejmie jeszcze w tym roku. Wtedy w przyszłorocznym budżecie mogłyby zostać zagwarantowane pieniądze na ten cel.

- Oczywiście są pewne obietnice poparcia, ale w tej chwili bardzo ważne będzie działanie posłów – mówił Ostrowski. – Dla nas najważniejszy jest zapis w budżecie.
Na działalność uczelni potrzebne będzie 18 milionów zł rocznie.

Tymczasem zarząd województwa już uruchomił 3,5 mln zł z rezerwy. Pieniądze te zostaną przeznaczone na remont Pałacyku pod Globusem – planowanej siedziby szkoły. Kolejne 3,5 miliona dla uczelni jest zagwarantowane w tegorocznym budżecie miasta.

- Po przyjęciu ustawy na pewno przeznaczymy te pieniądze przede wszystkim na wyposażenie szkoły – zapowiada prezydent Piotr Krzystek.

Obecnie planowane jest również utworzenie specjalnego biura, które będzie koordynowało wszystkie prace i działania związane z tworzeniem uczelni.

W skład szczecińskiej Akademii Muzyki i Sztuk Wizualnych mają wejść trzy wydziały: sztuk wizualnych, edukacji artystycznej i teorii oraz instrumentalny. W pierwszym roku studia na niej mogłoby podjąć ok. 400 studentów. Docelowo miałoby ich być ok. 900.

Twórcy uczelni mają już też deklaracje od wykładowców, którzy mieliby tu podjąć pracę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem szkoła mogłaby rozpocząć swoja działalność w 2010 roku.