"Jesteście już dużymi dziećmi! Nie potrzebujecie już smoczków! Zawieście je na tym drzewie" - zachęca napis na tablicy informacyjnej. Tuż obok znajduje się 300 kilogramowy głaz z informacją o darczyńcy i nazwą drzewka.
Jako pierwszy smoczek na drzewie zawiesił 13- miesięczny Gucio.
- Na pewno zrobi to z ochotą i mam nadzieję, że nie będzie płakał - mówiła tuż przed tym ważnym wydarzeniem pani Ewa, mama Gucia.
Jak się okazało Gucio trochę się wahał, ale z pomocą mamy zawiesił swój smoczek na gałązce i zrobił mu "pa pa". W nagrodę za ten odważny gest dostał balonik. Dla niego i innych dzieci był także zdrowy poczęstunek.
Głóg został posadzony już kilka dni temu. To odporne drzewko, które kwitnie na różowo.
- Wpadłem na pomysł posadzenia "smoczkowego drzewa" podczas podróży w Hiszpanii. Chciałem się schronić w cieniu jednego z drzew. Kiedy podszedłem do najbliższego, okazało się, że drzewko jest obwieszone smoczkami. Przeczytałem napis na tabliczce, który mówił o tym, że jeśli jesteś już dużym dzieckiem smoczek nie jest ci potrzebny. Pomyślałem, że można byłoby posadzić takie drzewko w Szczecinie. Okolice Jeziorka Słonecznego są do tego idealne - mówi Maciej Krzeptowski z Rotary Klub Szczecin.
- Smoczek niestety bywa wrogiem nauki mówienia. Około 1. roku życia należałoby podjąć pierwsze próby odstawienia smoczka bez zaangażowania dziecka. Kiedy przeoczymy ten czas, w 2 roku życia dziecka robimy to przy jego świadomym udziale, po rozmowie - zauważa Izabela Krempińska, logopeda. - Smoczek lub co gorsza kciuk sprawiają, że inaczej układa się język w jamie ustnej. Powstaje wtedy tzw. zgryz otwarty, co przekłada się na sposób realizacji głosek. Uważam, że inicjatywa "smoczkowego drzewa" jest jak najbardziej dobra. Należy jednak zaznaczyć, że Polska w zakresie odstawiania smoczka zajmuje jedno z czołowych miejsc i problem przetrwałego używania smoczka, nie jest tak rozpowszechniony. Dużo szerzej zakrojony problem istnieje w krajach Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?