Zajmowaliśmy się już w MM stanem jezdni, chodnikami, niebezpiecznymi soplami wiszącymi nad głowami przechodniów, teraz czas zauważyć i to zaniedbanie - hałdy śniegu zagradzające drogę pieszym na wyznaczonych dla nich przejściach - poza ścisłym centrum miasta.
Kategorycznie domagam się usunięcia ich przez służby oczyszczania miasta.
Zwracam na to uwagę nie tylko dlatego, że bliska mi osoba właśnie przewróciła się wraz z dzieckiem na nieodśnieżonym przejściu dla pieszych. Nieprzyjemność, ból, obawa o dziecko, noga cała pokryta sińcami, to jeszcze nie jest najgorsze, co może się wydarzyć.
Warto także zwrócić uwagę, że piesi z powodu sygnalizacji, które zazwyczaj zbyt krótko pokazują zielone światło, muszą się spieszyć przechodząc przez jezdnię, a na swojej drodze napotykają śnieżne barykady. Ścieżku natomiast są tylko dlatego, że wydeptali je inni przechodnie – jak to dokumentuje kilka przykładowych załączonych zdjęć.
Takich i dużo bardziej niebezpiecznych miejsc jest bardzo wiele zwłaszcza poza centrum, bo w Śródmieściu już usunięto w wielu miejscach to zaniedbanie.
Jestem przekonany, że to nie mniej ważną sprawą, co oczyszczanie miejsc parkingowych w SSP jest odśnieżenie chodników w innych rejonach miasta.
Firmy odśnieżające muszą zająć się pilnie tym problemem, bo zima w ciągu najbliższych dwóch tygodni nie ma zamiaru ustępować, więc samo się nie roztopi...
Jest jednak dla mnie nie do pomyślenia, aby dla miasta z ambicjami na Europejską Stolicę Kultury takie opady śniegu były aż tak wielkim problemem.
Jeśli firmy te nie posiadają potrzebnej ilości pracowników, może faktycznie uruchomić tzw. prace interwencyjne dla osób bezrobotnych pobierających zasiłki - co przewiduje ustawa o zapobieganiu bezrobociu?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?