Przebudowa ul. Struga w Szczecinie: Ograniczenie prędkości do 40 km/h jest niepotrzebne?

Konsorcjum Eurovia, główny wykonawca przebudowy, dopuścił ruch na blisko trzykilometrowym odcinku drogi wraz z nowymi wiaduktami i estakadą. Ale na całej długości wprowadził ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę oraz zakaz zatrzymywania się.

Tyle, że realia są inne. Kierowcy jadą w tym miejscu nawet "sześćdziesiątką". Ale co się dziwić, skoro droga jest równa, kierowcy mają do dyspozycji trzy pasy, dopiero pod koniec odcinka następuje zwężenie do dwóch. Mimo to skarpy nadal nie są ukończone.

– Ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę ma się nijak do sytuacji, przecież tam nie ma prowadzonych prac, a kierowcy i tak nie przestrzegają tej prędkości – mówi Henryk Jerzyk, radny. – Policja ma za to "żniwa”, bo karze kierujących mandatami.

Według naszych informacji, ulica Struga cały czas jest placem budowy. Niesie to za sobą pewne ograniczenia.

– Tymczasowa organizacja ruchu przygotowana przez wykonawcę prac była opiniowana przez Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego oraz policję – mówi Radosław Tumielewicz, kierownik zespołu ds. organizacji ruchu w szczecińskim magistracie. – Firma odpowiada za bezpieczeństwo i ponosi odpowiedzialność w razie wypadku. Mimo to radni chcą poprosić prezydenta Szczecina o rozpatrzenie zmian w organizacji ruchu i podwyższenia dopuszczalnej prędkości.