Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przebudowa Dworca Głównego. Część małych firm wyląduje na bruku

Redakcja MM
Redakcja MM
Redakcja MM
Po ćwierćwieczu zniknie Szczeciński Pasztecik. Restauracja "Pod torami" także będzie wyburzona. Na nowym dworcu biznes rozwinie się dopiero po przetargach.

Piotr Jasina
[email protected]

Wczoraj w Szczecinie obecni najemcy z budynku Dworca Głównego spotkali się z dyrekcją PKP i szefem projektu przebudowy dworca. Robert Krzak, dyrektor projektu nie chciał zdradzić tematu rozmów. Odesłał do rzeczniczki PKP.

Paulina Jankowska z biura prasowego PKP poinformowała, że spotkanie z najemcami w budynku Dworca Głównego w Szczecinie poinformowani zostali o zasadach komercjalizacji powierzchni w obiekcie po modernizacji.

- Będą ogłaszane przetargi - przyznała Paulina Jankowska. - Ale najemcy będą mieli prawo ostatniego głosu w przypadkach, jeśli dojdzie do negocjacji cen. Chodzi o najemców, którym okres najmu wygasa w okresie od września do grudnia br. i którzy wynajmowali powierzchnie przez ponad 5 lat. Tak zwane prawo ostatniego słowa będzie obowiązywało w przypadku negocjacji stawki za wynajem

Zainteresowani byli bardziej rozmowni.

Anna Jezierska, właścicielka Pasztecika przy dworcu nie ma złudzeń.

- To koniec - powiedziała wczoraj. - Nie przeniesiemy nigdzie 2-tonowej maszyny. Gdzie mielibyśmy się podziać przez okres przebudowy? Nie ma też mowy, bym pod koniec zawodowej kariery ponosiła ogromne koszty i wpadła w długi. Na to mogą sobie pozwolić młodzi i bogaci.

Szczeciński pasztecik to zastrzeżony produkt regionalny. Punkt pani Jezierskiej funkcjonował przy szczecińskim dworcu 25 lat. Zniknie w rok jubileuszu. Właścicielka ma się wynieść z lokalu do 3 grudnia.

Przebudowa dworca nie oszczędzi też urokliwej restauracji "Pod torami". Współwłaścicielka Iwona Wojnar jest załamana.

- Zainwestowaliśmy w restaurację 300 tys. zł - mówi. - Wszystko przepadnie. Pytałam dyrektora projektu, czy nie można jej pozostawić. - Teraz już jest za późno - usłyszałam. Powiedział, że w miejscu naszego lokalu wbijane będą pale podtrzymujące nową konstrukcję budynku.

Właścicielka nie ma gdzie się przenieść.

- W siedzibie Szczecińskiego Centrum Przedsiębiorczości przy ul. Kolumba, gdzie są przenoszone kasy dworcowe, już nie ma dla nas miejsca - dodaje. - Jakieś samozwańcze konsorcjum złożone z części najemców ulokowało się tam bez naszej wiedzy. Została mała antresola. Trafimy na bruk.

Zbigniew Pluta, prezes SCP przyznał, że PKP zwarło z nim roczną umowę na wynajęcie pomieszczeń pod 8 kas.

- Mamy świadomość, że dla wielu przedsiębiorców prowadzących swoje biznesu na dworcu, to jedyne źródło utrzymania rodzin - wyjaśnia. - Dlatego zlikwidowaliśmy dodatkowo 3 sale wykładowe i zaoferowaliśmy ok. 250 m powierzchni tym najemcom. Więcej nie możemy, ale część skorzysta. Najemcy sami się zorganizowali, my w to nie wnikamy.

Przebudowa dworca w Szczecinie ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. Zajmie się tym konsorcjum spółek Winnicki oraz Maxto i SKA. Prace mają być zakończone pod koniec 2015 r. Koszt inwestycji przekroczy 100 milionów złotych.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto