Prosto z poligonu dla MM. Mróz niestraszny naszym żołnierzom z "12" (zdjęcia)

Szkolenie trwa dziewięć dni. W tym czasie drużyny piechoty zmotoryzowanej 1. batalionu 12. Brygady Zmechanizowanej biorą udział w zawodach użyteczno-bojowych. Ich koncepcję przygotował dowódca batalionu, podpułkownik Sławomir Kocanowski.

Sprawdzian polega na ocenie przez dowódców plutonów poziomu wyszkolenia bojowego i specjalistycznego oraz przygotowania drużyn do wykonywania zadań.

Dowódcy poszczególnych plutonów oceniają dowódców drużyn i ich podwładnych pod względem skutecznego wykonywania zadań ogniowych w dzień i w nocy oraz ich sprawności bojowej i psychofizycznej.

Dodatkowymi elementami  podlegającymi ocenie są umiejętności dowódców drużyn w zakresie  planowania, organizowania i dowodzenia drużyną w trakcie realizacji poszczególnych zadań.

Na pasie taktycznym Bucierz drużyny sprawdzane są z takich zadań, jak kierowanie ogniem drużyny w natarciu w dzień oraz dodatkowo z umiejętności ze szkolenia taktycznego, łączności, powszechnej obrony przeciwlotniczej czy też  obrony przeciwchemicznej.

Natomiast na pasie taktycznym Studnica poszczególni dowódcy plutonów oceniają swoich  żołnierzy z kierowania ogniem drużyny w obronie w dzień i w nocy oraz norm  ze szkolenia taktycznego, sanitarnego i inżynieryjno-saperskiego. Tak zorganizowane szkolenie, to wynik wprowadzenia nowych zmian w szkoleniu bojowym pododdziałów.

- Koncepcja zawodów ma ocenić sprawność bojową dowódców drużyn i żołnierzy - tłumaczy pułkownik  Kocanowski, dowódca batalionu piechoty zmotoryzowanej. - Ale nie tylko oni podlegają ocenie, dowódcy plutonów również są oceniani ze swoich umiejętności szkoleniowo-metodycznych. Wyniki uzyskane przez poszczególne drużyny przedstawiają obraz umiejętności indywidualnych i zespołowych. Wnioski wyciągnięte na ich podstawie zostaną wykorzystane do efektywniejszego planowania dalszego szkolenia.

Zobacz też:Nawet -20°C w Szczecinie. Co robią służby?