– Podobno nie ma strusi emu. To dwa osobne gatunki?
– Tak. Powszechnie przyjęło się, że wszystkie ptaki wyglądające jak strusie to …strusie. A tak nie jest.
– Zatem ptaki, które spacerują po wybiegu tuż obok parku Chopina, to strusie czy emu?
– Emu. One znakomicie adaptują się do naszych warunków klimatycznych. Są również bardziej niż strusie odporne na choroby.
– Wiele osób boi się kontaktu z tak dużymi ptakami.
– Emu są jednymi z najbardziej łagodnych gatunków ptaków. Faktycznie, gdy czują się zagrożone potrafią kopnąć napastnika trójpalczastymi kończynami.
– Zawsze są takie łagodne?
– Podczas okresu rozrodczego lepiej uważać. Ale to nie jest agresja. One są zdenerwowane obecnością człowieka.
– Dlaczego samica emu po złożeniu jaj opuszcza samca?
– Szuka nowego partnera. Cały ciężar wysiadywania jaj i opieki nad potomstwem spada na samca. Co ciekawe, przez cały czas wysiadywania jaj samiec nie jest w stanie nic pić ani jeść. Zapada w letarg, podczas którego porusza tylko dziobem, przewracając jaja.
– Ile samców jest teraz w ośrodku przy Judyma?
– Dziesięć. Wszystkie emu, które znajdują się w ośrodku, zostały przywiezione z Kanady na jedną z ferm pod Szczecinem w 1996 r.
– Jako jedyny ośrodek w Polsce podjęliście się inkubacji przywiezionych piskląt.
– Dzięki temu szczecińskie badania nad emu i cała nasza hodowla są pionierskie w skali całego kraju.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?