Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie walczący z przestępczością gospodarczą mając informację, że na szczecińskim „czarnym rynku” pojawił się nielegalnie sprzedawany alkohol rozpoczęli poszukiwania. W ich efekcie zlokalizowali miejsce, w którym alkohol był oczyszczany.
- Na początku tygodnia kryminalni wspólnie z kolegami ze szczecińskiej komendy i policjantami z Polic przeprowadzili działania, w czasie których w niewielkiej miejscowości pod Szczecinem zatrzymali dwóch mężczyzn 43 i 54 letnich, którzy są mieszkańcami Szczecina – informuje sierż. Mirosława Rudzińska. - Policjanci w czasie zatrzymań i kolejnych czynności wspierani byli przez funkcjonariuszy Izby Celnej i Urzędu Celnego.
Sprawcy zatrzymani zostali w magazynie, w którym przechowywali alkohol. W czasie przeszukania znaleziono tam ponad pięć tysięcy litrów alkoholu, z którego około czterystu litrów przygotowane było do sprzedaży. Pozostały to alkohol skażony, który przeznaczony był do oczyszczenia. Ponadto w magazynie znajdowały się odczynniki chemiczne, butelki plastikowe i szklane, kapsle i etykiety.
- Zatrzymani mężczyźni po zakupieniu skażonego alkoholu filtrowali go pod ciśnieniem aby pozbawić go charakterystycznego koloru i smaku – mówi Rudzińska. - Rozrabiali go i dodawali substancji smakowych. Tak przygotowany trunek rozlewali w warunkach pozbawionych jakiejkolwiek higieny do przygotowanych butelek. Skażony alkohol poddany takiej obróbce tracił charakterystyczną barwę i smak jednak nadal był on zanieczyszczony i niebezpieczny dla zdrowia.
Mężczyźni działali przez ostanie sześć miesięcy jednak kryminalni nie wykluczają, że okres ten mógł być dłuższy. W tym czasie oczyścili kilka tysięcy litrów skażonego alkoholu. W czasie kolejnych przeszukań innych pomieszczeń użytkowanych przez mężczyzn policjanci zabezpieczyli kilkanaście tysięcy podrobionych naklejek i kapsli z logo znanych producentów wyrobów spirytusowych.
W prokuraturze zatrzymani usłyszeli już zarzuty nielegalnego oczyszczania alkoholu przeznaczonego do celów przemysłowych. Ponadto jeden z nich usłyszał zarzut narażenia Skarbu Państwa na uszczuplenie podatku akcyzowego. Gdyby mężczyźni przerobili i sprzedali zabezpieczony w magazynie alkohol naraziliby skarb państwa na straty około 250 tys. zł.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
