Proces o naruszenie dóbr osobistych Jerzego R. zaczął się
dzisiajprzed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie. Pacjent uważa, że naruszono jego swobodę sumienia,
gdyw czasie śpiączki ksiądz udzielił mu w szpitalu ostatniego namaszczenia. Mężczyzna jest agnostykiem. Domaga się od szpitala 90 tys. zł.
Wyrok zapadnie 22
stycznia. To już kolejny proces w tej sprawie. Wcześniej sądy odrzucały pozew. Ale w ubiegłym roku Sąd Najwyższy nakazał ponowne zbadanie sprawy, bo według niego mogło dojść do naruszenia
dobrapacjenta jakim jest swoboda sumienia, która jest dobrem osobistym gwarantowanym przez Konstytucję RP oraz umowy międzynarodowe.
Pełnomocnik pacjenta, mec Krzysztof Gurbin chciał, aby sąd dopuścił dowód z opinie biegłego psychologa, który wypowiedziałby się na
tematszkód jakie poniósł powód. Sąd wniosek odrzucił.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
