Stanisławowi C. z Choszczna grozi dożywocie, jego żona Natalia jest oskarżona o nieudzielanie pomocy swojemu dziecku. Rozprawa toczy się w Sądzie Okręgowym w Szczecinie.
7-miesięczny Oliwier zmarł w maju 2008 roku w szpitalu przy Unii Lubelskiej.
Chłopiec trafił do lecznicy z pękniętą czaszką i krwiakiem mózgu. Po przeprowadzeniu dodatkowych badań lekarze stwierdzili również, że dziecko miało w przeszłości złamane żebra z obu stron oraz pęknięcia kości łokciowej i piszczelowej.
Początkowo matka dziecka twierdziła, że doznał obrażeń, kiedy była na zakupach. Ojciec - 24-letni Stanisław C. powiedział, że dziecko spadło z kanapy, kiedy wyszedł do łazienki. Podczas przesłuchania przyznał się jednak do tego, że bił chłopca.
**Czytaj więcej:
Skatowany Oliwier nie żyje! Unii Lubelskiej: Malutki Oliwier nadal w śpiączce**
Artykuł powstał dzięki aplikacji MoDO - Mobilny Dziennikarz Obywatelski
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?