Jak co dzień rano, przy ul. Golisza tłumnie stawili się kandydaci przystepujący do „egzaminu swojego życia”. Wśród nich był też obywatel Niemiec. Po krótkim oczekiwaniu, jego nazwisko zostało wywołane na plac egzaminacyjny.
- Mężczyzna wsiadł do pojazdu i zaczął pieczołowicie wykonywać wylosowane manewry – mówi st. sierż. Julia Górecka. - W pewnym momencie egzaminator w rozmowie z kierowcą wyczuł woń alkoholu. Zaniepokoił się i natychmiast przerwał egzamin.
Kursanta szybko przebadano na WORD-owskim alkomacie. Wynik był pozytywny, wykazał prawie 1,30 promila. „Pechowy” 54-latek, kolejny już raz w naszym mieście, sprawdzał swoje „motoryzacyjne umiejetności”.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą. Skruszony wyznał policjnatom podczas przesłuchania, że dzień wcześniej wypił ok. 0,5 litra wódki.
Został mu przedstawiony zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za który grozi mu nawet do 2 lat więzienia. Na swój koleny egzamin na prawo jazdy długo teraz poczeka.
Policja radzi jak zaplanować podróż
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?