Od kilka tygodni na Starym Mieście obowiązuje nowa organizacja ruchu. Właściciele lokalu gastronomicznego "Ale Ciacho" twierdzą, że nowe zasady odcięły im dojazd do lokalu.
- W wyniku zmiany organizacji funkcjonowania placu odcięto nam, jako jedynym, dojazd do naszego "Ciacha" - opisują problem Magda i Krzysztof, właściciele.
ZOBACZ TEŻ:
W miejscu wyznaczonym na postój mogą zatrzymać się tylko na 15 min, po przekroczeniu tęgo czasu dostają mandat w wysokości 200 zł. W czerwcu dostali ich kilka.
- Codziennie, wielokrotnie przywozimy zaopatrzenie i wywozimy nasze gotowe słodkości do drugiego lokalu i do klientów. Transportujemy wielkie torty ślubne i ,,słodkie stoły". I to wszystko musimy donieść w rękach z wyznaczonych miejsc parkingowych dla rozładunku towaru - tłumaczą.
Właściciel miał wypadek. Pisali do prezydenta...
Podczas jednego z takich rozładunków pan Krzysztof miał wypadek. Na nierównym chodniku skręcił kostkę z uszkodzeniem torebki stawowej. Przez sześć tygodni był wyłączony z pracy.
Właściciele napisali pismo do prezydenta Szczecina z prośbą o pomoc. Wskazali kilka konkretnych propozycji rozwiązań. Dostali odpowiedź od zastępcy prezydenta, Daniela Wacinkiewicza.
- Napisał, że nie ma możliwości żadnych zmian i pomocy. Za kilka lat jak plac będzie po remoncie i będzie taka możliwość. Nie rozumiemy dlaczego nie możemy wjechać na plac, w określonych godzinach w celu rozładunku lub załadunku towaru. Nie rozumiemy dlaczego nie możemy wykupić abonamentu na warunkach jak dla mieszkańców w czasie, kiedy większość jest w pracy, a miejsca parkingowe stoją puste. Czas, który poświęcamy na przepakowywanie naszego auta dostawczego, to nasze zdrowie i nerwy. Zatrudniamy pracowników. Wszyscy zarabiają u nas na chleb. Płacimy duży czynsz, płacimy podatki. Jedyne o co prosimy to możliwość wykonywania naszej pracy - mówią właściciele.
ZOBACZ TEŻ:
Swoją historię opisali na Facebooku. Sprawa wywołała spore poruszenie. Prezydent Piotr Krzystek zapowiedział, że przyjrzy się jej.
- Porozmawiam na ten temat z moim zastępcą. Od ręki nic nie mogę obiecać, ale rozeznam się w sytuacji - napisał.
Do dyskusji na Facebooku włączyli się inny szczecińscy politycy
Polityczka Małgorzata Jacyna-Witt napisała: "Prezydent Szczecina nie ma szacunku do przedsiębiorców, mimo tego, że są jego pracodawcami. Niestety, w Szczecinie panuje przyzwolenie na takie drańskie działania. Proponuję zwrócić się do PIG i Hanna Mojsiuk. Bo właśnie w takich sprawach PIG powinien interweniować!".
Radny Dariusz Matecki zgłasza w tej sprawie interpelację, poruszając przy okazji naprawy chodnika na Końskim Kieracie przy placu Orła Białego.
A INNE SZCZECŃSKIE MARKI ŚWIĘTUJĄ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?