Pacjenci ze Szczecina, których lekarze kierują na test na SARS-CoV-2, muszą czekać nawet kilka dni na wizytę w punkcie pobrań.
Sytuacja może się pogorszyć, bo liczba zakażeń w regionie rośnie, a laboratoria nie wyrabiają się z pracą.
- Zdajemy sobie sprawę, że na takie miasto jak Szczecin dwa punkty to za mało. Trwają rozmowy, by tych punktów było więcej i by wydłużyć godziny pracy. Nie jest to łatwe, bo brakuje ludzi – mówi Małgorzata Koszur, rzecznik prasowa Zachodniopomorskiego Oddziału NFZ.
ZOBACZ TEŻ:
Raport codziennie aktualizowany:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?