– Tyle mówi się o niebezpieczeństwach czyhających na seniorów – żali się Maria Kowalska, która skontaktowała się z naszą redakcją. – Odwiedzam groby bliskich i staram się to robić w dzień i najlepiej w wolne dni tygodnia. Wtedy jest więcej odwiedzających groby, więc czuję się bezpieczniej. Ale i tak na cmentarzu jesienią czy zimą nie jest przyjemnie. Lepiej byłoby gdyby teren nekropolii znalazł się pod czujnym okiem kamer.
Monitoring na nekropoliach nie jest nowością w Polsce
W wielu miejscach udało się zlikwidować lub przynajmniej zmniejszyć zagrożenia. Ale podstawową funkcją monitoringu jest prewencja. Widok kamery i świadomość, że jest się nagrywanym skutecznie ogranicza liczbę wykroczeń.
– W zależności od zlecenia, montowane przez nas systemy kamer rejestrują widok ogólny na cmentarz, a także poszczególne alejki, czy nawet wybrane pomniki – tłumaczy Sławomir Wojtacki z firmy Sprint zajmującej się monitoringiem miejskim, która wykonywała zlecenia zabezpieczania wizyjnego już na kilku cmentarzach – Zdarza się również, że kamery śledzą wydarzenia na drogach dojazdowych do cmentarza.
Operator obserwuje nagrywany właśnie obraz, ale jest też możliwość oglądania zapisanego obrazu na dysku 24 godziny na dobę. Taki zapis na taśmach i obserwacja na bieżąco umożliwia szybką reakcję i zwiększa bezpieczeństwo. Natomiast zarejestrowane na taśmach zdarzenia są często wykorzystywane jako materiał dowodowy. Jeden cmentarz zazwyczaj jest obserwowany przez kilka kamer. Systemy takie działają w Warszawie, w Łodzi na Cmentarzu Żydowskim, w Parku Ocalałych (Mogiła Żydowska).
– Kamery na cmentarzu funkcjonują w ramach miejskich systemów. Potrzeba ich wybudowania bierze się zazwyczaj z chęci ochrony miejsc pamięci szczególnie narażonych na akty wandalizmu – dodaje Sławomir Wojtacki.
W Szczecinie na Cmentarzu Centralnym działa monitoring tylko przy Bramie Głównej.
Tam kamery rejestrują wchodzących i wychodzących.
– Bo nasz cmentarz jest olbrzymi. Założenie pełnego monitoringu jest nierealne – mówi Monika Bąk z Zakładu Usług Komunalnych. – Ale w Szczecinie w ostatnich latach nie było na cmentarzu napadów. A przed kradzieżami nie ochroni nawet najlepsze oko kamery. Mamy natomiast kłopot z osobami, które gubią się na cmentarzu po zmroku.
Choć nie ma na cmentarzu kamer to nekropolia jest cały czas pod opieką ochroniarzy. Patrole piesze chodzą do godz. 22, a patrole zmotoryzowane przez całą dobę. Zaproponowaliśmy natomiast, aby ZUK rozważył pomysł ustawienia tablic z numerem telefonu do patrolu interwencyjnego.
– To dobry pomysł, wart realizacji i niewiele kosztuje, a może pomóc osobom, które zabłądziły – komentuje Monika Bąk.
Marek Jaszczyński
[email protected]
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
