Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes Sybiraków esbekiem

mariaanna
mariaanna
Edward Kowalski, prezes Koła „Śródmieście” Związku Sybiraków, był funkcjonariuszem Służb Bezpieczeństwa. – To oburzające, że nic o tym nie wiedzieliśmy – mówią członkowie koła.

Edward Kowalski jest prezesem koła „Śródmieście” od pięciu lat. W SB przepracował 32 lata. Do końca funkcjonowania służb był naczelnikiem wydziału „B” Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Szczecinie.

We wtorek wieczorem, jak co tydzień, Sybiracy spotkali się w siedzibie koła „Śródmieście”.

- Złego słowa nie można powiedzieć na jego temat. Jest bardzo dobrym prezesem, dla koła nic złego nie zrobił. Nie mamy żadnych zastrzeżeń – mówi Halina Kurowska, jedna z Sybiraczek. - Bulwersuje nas jedynie fakt, że nic nie wiedzieliśmy na temat jego przeszłości.

- Zawsze mówił, że pracował jako radca prawny – mówi Maria Zapolska. – O tym, że był w SB krążyły plotki, coś tam szemrano, ale nikt nie wiedział nic na pewno.

Edward Kowalski uważa, że wszyscy w kole znali jego przeszłość.

- Doskonale wiedzieli czym się zajmowałem – ucina Kowalski.

Według niego cała sprawa została nagłośniona przez Teresę Żarnowską, która została przez koło zawieszona w funkcji członka.

- Chciała być wiceprezesem, nie została uwzględniona w awansie, więc teraz snuje pomówienia. Zostałem nazwany ubekiem, oprawcą. A ja się pytam: gdzie zatem są ofiary? Dlaczego żadna z nich do tej pory się nie zgłosiła? Bo nie ma ofiar.

We wtorek Edward Kowalski zrezygnował ze stanowiska.

– Rezygnuję, bo już mam dość, to szukanie dziury w całym – mówi i zapowiada, że będzie nadal pomagał Sybirakom udzielając porad prawnych.

- Już tydzień temu zapowiadał, że złoży rezygnację. To dobrze, po takiej przeszłości… – komentują Sybiracy.

Sylwia Turkiewicz

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto