Impulsem do zorganizowania konferencji były oświadczenia wydane przez stowarzyszenie Pogoń oraz stowarzyszenie byłych jej piłkarzy, w których ostro krytykuje się poczynania włodarzy Sportowej Spółki Akcyjnej Pogoń. Szerokim echem odbiła się szczególnie próba zarejestrowania herbu klubu przez SSA.
- Wraz z końcem 2006 roku wygasła ważność dokumentów złożonych w urzędzie patentowym i musieliśmy znów zastrzec sobie znak – mówi Miedziak. - Mamy umowę ze stowarzyszeniem, na mocy której albo ono, albo spółka może dokonać takiej operacji. Nikt nie robił niczego w tajemnicy przed stowarzyszeniem. Przecież pracujący w Pogoni wiceprezesi Marek Pawlak czy Krzysztof Waszak są także członkami stowarzyszenia.
Poruszano także sprawę ogólnej polityki klubu dotyczącej doboru zawodników.
- Opracowałem plan naprawy sytuacji w klubie – mówi Miedziak. – Wiadomo już nie od dziś, że Pogoń nie będzie tworzona tylko z piłkarzy brazylijskich. Na dziś kadra jest zapięta na tę rundę, po jej zakończeniu pozostaną tylko najlepsi. Reszta wróci do Brazylii, a wzmocnień w pierwszej kolejności będziemy szukać w Polsce. Z pewnością liczba rodzimych graczy w składzie się zwiększy.
- Nie wiem dlaczego są ludzie, którym zależy na tym, aby w Pogoni nie działo się dobrze – mówił z kolei Majdan. – Ktoś na początku sezonu roznosił po stadionie ulotki godzące w moje dobre imię, teraz ciągle ktoś nie chce, aby sytuacja się unormowała.
Prezes klubu ponownie wyraził nadzieję na spotkanie się z przedstawicielami grup kibiców. Jeśli takowe się odbędzie, wówczas ma się odbyć telekonferencja na linii szefowie klubów kibica – właściciel klubu Antoni Ptak.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?